dziedizna funkcji
nieznajomy1: http://i.imgur.com/icfpff9.png
Czemu w tym przykładzie potęga e nie może być zerowa lub ujemna? Przeciez jak będzie
ujemna to się odwróci a jak bedzie zerowa to e będzie równe 1. Bo wszystko do zerowej to 1. W
tym jest bład, czy źle myśle?
20 lut 18:52
Jerzy:
funkcja f(x) =ax przjmuje tylko wartości dodatnie.
20 lut 18:54
Adamm: nie dzieli się przez 0
20 lut 18:54
nieznajomy1: Jerzy, w takim razie tam nie powinno być różny od zera tylko większy od zera tak? A jeśli
wychodziła by ujemna to równanie sprzeczne?
20 lut 18:57
Adamm: widzę że na nic słowa kiedy ktoś wie lepiej
20 lut 19:00
Jerzy:
Chodzi o to, że mianownik nie może być zerem.
20 lut 19:00