Oblicz (co robię źle?)
razdwajeden: √2(2−2√2)2+√2(2+2√2)2
Za każdym razem wychodzi mi 4√2 a ma wyjść 8. Mógłby ktoś przedstawić jak to obliczyć?
27 sty 15:13
Adamm: √2(2−2√2)2+√2(2+2√2)2=√2|2−2√2|+√2|2+2√2|=
=4−2√2+2√2+4=8
27 sty 15:23
razdwajeden: Czyli zawsze gdy redukuję tą drugą potęgę z pod pierwiastka to muszę potem umieścić w module to
co było pod tą potęgą (w tym przypadku (2−2√2) i (2+2√2)) dobrze rozumiem?
27 sty 15:33
Jerzy:
Tak, bo: √a2 = |a|
27 sty 15:36
razdwajeden: Wielkie dzięki
27 sty 15:41