matematykaszkolna.pl
pyt zagubiona:
  
czy jesli mam

= 0?
 0 
25 sty 20:38
Jerzy: =
25 sty 20:38
Adamm: dzielenie przez 0 nie jest dozwolone, nie ma takiej liczby w zbiorze rzeczywistych jak
25 sty 20:39
Jerzy: Oczywiście w sensie granicy.
25 sty 20:39
Adamm: Jerzy, emotka pomyśl jeszcze raz czemu to co napisałeś to kłamstwo nawet w sensie granicy
25 sty 20:40
zagubiona: okej a w takim razie jesli mam pochodną z tego z regula de l'Hospitala i licze
 (ex)' ex 
lim x→ y'=

=

znowu z Hospitala
 (x2−1) 2x 
ex 

=
2 
 ex 
i znowu

i co z tym dalej
 0 
25 sty 20:42
Adamm: zagubiona, nie mam do ciebie słów tyle błędów gramatycznych i logicznych
25 sty 20:43
zagubiona: moglbys wytlumaczyc jak mam policzyc ta pochodna?
25 sty 20:43
Jerzy:
 ex  
Nic .. limx→

= [

]= +
 2 2 
25 sty 20:44
zagubiona: w takim bądź razie...
25 sty 20:44
zagubiona: w odpowiedziach mam ze dązy do 0 ta granica, wiec moze po prostu w mojej ksiazce jest blad i myslalam ze ja cos zle robie
25 sty 20:45
Jerzy:
 ex 
Po co liczyłaś pochodną z

?
 2 
25 sty 20:45
zagubiona: bo myslalam ze cos zle mi wychodzi i mam liczyc dalej...
25 sty 20:46
Jerzy: No to masz bład w książce.
25 sty 20:46
zagubiona: a gdyby zamias ex byllo ex to wtedy mam − jako wynik?
25 sty 20:48
Jerzy: To policz dwa razy pochodne.
25 sty 20:52
zagubiona:
 ex ex*(−x)' −ex 
policzylam i wtedy mam ze

i z tego pochdne

=

i
 x2−1 2x 2 
  
teraz wychodzi [

] = ? −
 2 
25 sty 20:55
Jerzy:
 e−x 1 1 
limx→+

= lim

= [

] = 0
 x2−1 ex(x2−1)  
25 sty 20:56
zagubiona: ok dziekiemotka ja + matma = bez komentarza!
25 sty 20:58