d
niematematyk: Całka, najwyższy poziom komplikacji
więc hipotetycznie pod t wrzucam 1−4
x , a kolejno
dt = −4
xln4 dx
dt = −2*2
xln4 dx / :−2ln4
TAKK?!?!?!
12 sty 22:05
niematematyk: żeby nie było, nie chce kogoś fatygować rozwiązywaniem tego bestialstwa, pyta się tylko czy dt
dobrze dzielę
12 sty 22:12
yht:
źle jest, w dt powinieneś mieć −2
x*2
xln4 dx czyli przez −2ln4 nie podzielisz
zauważ że 4
x = (2
2)
x = (2
x)
2
podstaw 2
x = t
12 sty 22:19
niematematyk: racja, człowiek głupi za młodu, mądrzejszy może później
dzięki
12 sty 22:21
niematematyk: MILA
dziękuję za fatygę, ale mówiłem przecież żeby tego bestialstwa nie tykać, bo chce same dt i
sobie z nim sam poradzę
12 sty 22:26