pochodna funkcji wykładniczej
kondzik: Czy pochodna funkcji f(x)=(2x+1)e−x wynosi (−2x+1)e−x?
6 sty 23:02
helps: 2e−x−(2x+1)e−x
6 sty 23:06
helps: =e−x(−2x+3)
6 sty 23:07
helps: wydaje mi się raczej tak
6 sty 23:08
Janek191:
23.07 źle
6 sty 23:09
helps: sorry
6 sty 23:11
kondzik: Możesz przedstawić swoje obliczenia? Ja licząc z pochodnej iloczynu otrzymałem
f'(x)=2e−x+(−2x−1)e−x
6 sty 23:12
Jerzy:
23:06...dobrze.
6 sty 23:12
kondzik: Czyli zgadza się?
6 sty 23:14
Jerzy:
Tak.
6 sty 23:17
kondzik: Pytam, bo badam przebieg zmienności funkcji i po przyrównaniu pochodnej do zera wyszło mi
x=1/2, które jest jednocześnie maksimum lokalnym, więc fmax=f(1/2)=2e−1/2. Jak mam to
potem zaznaczyć na wykresie?
6 sty 23:25
kondzik: Up
7 sty 11:01
Adam: Liczysz pochodną f(x). Przyrównujesz ją do 0. Otrzymujesz punkt na osi x.
Najlepiej jakbyś pokazał nam całość swoich obliczeń.
7 sty 11:24
kondzik: f'(x)=(−2x+1)e−x co zostało już wyżej sprawdzone
(−2x+1)e−x=0
−2x+1=0
x=1/2− maksimum lokalne
f(max)=f(1/2)=2e−1/2
Po prostu zastanawiam się czy wszystko jest dobrze,bo tą wartość maksymalną ciężko później
zaznaczyć na wykresie
7 sty 11:39
KKrzysiek:
y(max)=2e
−1/2
7 sty 11:46
KKrzysiek: | 1 | |
F. osiąga maks. lokalne w punkcie ( |
| ,2e−1/2) |
| 2 | |
7 sty 11:48