matematykaszkolna.pl
całka Jack:x2−x+1 dx No to rozpisuje : ∫ x2−x+1 dx = ∫ (x−1/2)2 + 3/4 dx podstawienie x−1/2 = (t−1/t)*3/16, dx = 3/16*(1+1/t2)dt ... = ∫ 3/16((t−1/t)2 + 4) 3/16*(1+1/t2)dt =
 33 1 1 
=

∫(t+

)(1+

)dt
 64 t t2 
dalej to wiadomo
4 sty 14:26
Adamm: złe podstawienie, (t−1/t)3/16 byłoby ok
4 sty 14:30
Jack: tak, takie mialem na mysli.
4 sty 14:31
Adamm: wiesz co Jack? ja bym jeszcze się zastanowił nad tym czy by nie rozdzielić tej całki ze
 1 
względu na |t+

|
 t 
4 sty 14:35
Mariusz: Podstawienie Eulera x2−x+1=t−x
4 sty 14:40
Jack:
 1 
przeciez t+

≥ 2 dla dowolnego t ∊ R \ {0}
 t 
4 sty 14:41
Jack: stop, nie, dla naturalnych : D
4 sty 14:42
Jerzy:
 1 5 
−2 −

= −

< 0
 2 2 
4 sty 14:43
Adamm: tylko dla dodatnich
4 sty 14:44
Jack:
 1 
∫ |t+

| dt?
 t 
4 sty 14:45
Adamm: ustalmy funkcję sgn(x)=1 dla x>0, −1 dla x<0, 0 dla x=0
 1 1 t2 
∫|t+

|dt = sgn(t)∫t+

dt = sgn(t)(

+ln|t|)+c
 t t 2 
4 sty 14:52
Jack: czyli wystarczy dac sgn(t) przed nawias i po sprawie.
4 sty 14:53
Jack: sgn(t) * sgn(t) da nam liczbe nieujemna wiec nie trzeba wcale rozpatrywac tej wartosci bezwzglednej emotka
4 sty 14:57
Adamm: czemu sgn(t)*sgn(t) ?
4 sty 15:06
Jack: znaczy tak mi sie wydaje, bo przy tej pochodnej mamy te sgn(t) jednakze przy wyznaczaniu t otrzymamy :
 3 
1 

−x
2 
 
 1 
(

−x)2
 2 
 3 
(

t +

)2 =


 2 3 3 4 
wiec teraz to pierwiastkujac, zamiast rozpatrzec przypadek dodatni i ujemny to znowu moge zrobic sgn tak ?
4 sty 15:09
jc: A jaki był wynik całkowania ∫x2+1 dx ?
 2x−1 
Będzie podobnie, tylko zamiast x pojawi się

. Tam gdzie był x2+1
 3 
na pewno znajdzie się x2−x+1. Jakieś szczegóły będzie trzeba dobrać i będziemy mieli wynik. Takie podeście widziałem tu ostatnio pod hasłem "nieznane współczynniki" czy jakoś tak. Jest jeszcze jeden, nowoczesny sposób: spytać komputer o wynik.
4 sty 16:00
Adamm: masz na myśli ten sposób? współczynników nieoznaczonych
 Wn(x) 1 

dx=Wn−1(x)ax2+bx+c+A∫

dx
 ax2+bx+c ax2+bx+c 
4 sty 16:05
Benny: Można też spróbować podstawienie hiperboliczne.
4 sty 16:12
jc: Benny, rachunki będą takie same. Adamm, mniej więcej. ∫y2+1 dy = (1/2) y y2+1 + (1/2) ln(y + y2+1) ∫x2−x+1 dx = 3/2 ∫ (2x−1)/3)2 + 1 dx = (3/8) [y y2+1 + ln(y + y2+1)
 2x−1 
gdzie y =

, czy jakoś tak.
 3 
4 sty 16:23
jc: = (1/4) (2x−1) x2−x+1 + (3/8) ln (x−1/2 + x2−x+1)
4 sty 16:27
Benny:
 1+x2 
x2+1dx=∫

dx
 1+x2 
 1 

dx=ln|x+x2+1|+C
 1+x2 
 x 
∫x

dx=xx2+1−∫1+x2dx
 x2+1 
4 sty 16:30
Jack: czyli nie musze dawac sgn? z waszej rozmowy ciezko mi to wywnioskowac emotka
4 sty 17:02
Benny: Strasznie masz to pomieszane Jak masz całkę postaci ∫ax2+bx+cdx to zawsze możesz trójmian zwinąć do postaci kanonicznej
 dt 
(gx+e)2+1 dx, podstawić gx+e=t, dt=gdx, dx=

, wtedy
 g 
1 

t2+1dt i tak jak wyżej rozłożyłem
g 
4 sty 17:12
Adamm: Benny, warto wspomnieć że to nie jedyna taka całka do której sprowadzają się wyrażenia o postaci ax2+bx+c, istnieją 3 przypadki x2−1, x2+1 oraz 1−x2
4 sty 17:14
lol: a nie szybciej jest tak jak jc polecal? t+1/t = t−1/t +4 ? co do twojego rozlozenia , to go nie rozumiem. piszesz ∫x2+1dx = ... potem dzialania jakies i na koncu Ci wychodzi ze to sie rowna czemus odjac calka poczatkowa, czyli wgl jej nie policzylismy.
4 sty 17:15
Jack: cos mnie wylogowalo.
4 sty 17:16
Adamm: lol, akurat to jak zrobił Benny jest bardzo proste i pomysłowe, wystarczy dodać całkę po prawej stronami i podzielić przez 2
4 sty 17:19
Benny: Adamm zapomniałem dopisać, ale myślę, że Jack poradziłby sobie z każdym z przypadków emotka lol to komentarz do mnie? Nie dopisałem to końca, bo sądziłem, że nie ma sensu.
 1 x2 
1+x2dx=∫

dx+∫

dx
 1+x2 1+x2 
1+x2dx=ln|x+1+x2|+xx2+1−∫1+x2dx+C 2∫1+x2dx=ln|x+1+x2|+xx2+1+C
 1 x 
1+x2dx=

ln|x+1+x2|+

x2+1+C1
 2 2 
4 sty 17:22
Jack: 2 pytania
 1 
1. ∫

dx = ln|x+x2+1|+C <−−skad to wiadomo?
 1+x2 
 x 
2. ∫x

dx jak rozumiem to przez czesci? tylko jak
 x2+1 
4 sty 17:23
Benny: 1. Ktoś kiedyś mi powiedział, że całkę można znaleźć w tablicach. Ja natomiast już ją pamiętam, bo wyprowadzenie jest łatwe jeśli podstawimy x=sinhz. 2.∫x(x2+1)'dx
4 sty 17:24
Jack: 1. a mozna jakos bez hiperoblicznych ? emotka
4 sty 17:27
Jack: teraz to juz kompletnie sie pogubilem...
4 sty 17:28
Adamm: można trygonometryczną ale nie jest wcale łatwiej można podstawienie Eulera użyć
4 sty 17:29
Jack: e to nie ma co na okolo liczyc.
4 sty 17:31
lol: wlasnie dlatego sadze ze jest szybciej : ∫x2+1dx x = (t − 1/t) * 1/2 dx = 1/2(1 + 1/t2) dt
 1 1 1 
= ∫1/4[(t−1/t)2+4]*1/2(1+1/t2)dt =

∫(t+

)(1+

) dt=
 4 t t2 
 1 1 1 
=

(

t2 + 2ln|t| −

t−2) + C =
 4 2 2 
t = x2−1 + x podstawiam i koniec.
4 sty 18:22
Mariusz: Pierwsze podstawienie Eulera nie będzie wymagało dużo obliczeń w tej całce a po skorzystaniu z liniowości dostaniemy całkę z potęgi
4 sty 21:22
Jack: w całce nie, ale w podstawieniu duzo wiecej obliczen niz sama calka innym sposobem
4 sty 21:23
Mariusz: Jak nie chce ci się stale liczyć to możesz zapamiętać Dla I podstawienia
 t2−c at2+bt+ac 
∫R(x,ax2+bx+c)dx=∫R(

,

)
 2at+b 2at+b 
 at2+bt+ac 
*2*

dt
 (2at+b)2 
Dla III podstawienia
 aμ−λt2 (μ−λ)t t 
∫R(x,a(x−λ)(x−μ))dx=∫R(

,a

)*2a(μ−λ)*

dt
 a−t2 a−t2 (a−t2)2 
Powyższe dwa podstawienia wystarczą bo jeśli a>0 to możemy użyć pierwszego podstawienia jeżeli natomiast a<0 to możemy założyć że b2−4ac>0 w przeciwnym przypadku trójmian kwadratowy pod pierwiastkiem przyjmowałby wartości ujemne bądź byłby pełnym kwadratem ale wtedy pierwiastek można zamienić na wartość bezwzględną
5 sty 08:51
Mariusz: Podstawienie Eulera ma jeszcze tę zaletę że pozwala wymyślić tzw podstawienia uniwersalne na całki z funkcji trygonometrycznych np Korzystając z pierwszego podstawienia Eulera otrzymujesz sec(x)=t−tan(x) które jest tzw podstawieniem uniwersalnym wystarczy tylko zapisać funkcję trygonometryczną z użyciem funkcji sec(x) oraz tan(x) Korzystając z trzeciego podstawienia Eulera otrzymujesz cos(x)=(1−sin(x))t które jest tym samym podstawieniem co powyżej tyle że wyrażonym za pomocą funkcji cos(x) oraz sin(x)
5 sty 19:57