matematykaszkolna.pl
geo analityczna Rafal: Załóżmy, że mam punkty A=(a, 2a), B=(b, 2b), C=(−a−23, −2a+3). Czy zna ktoś jakiś sprytny sposób na wyznaczenie tych wartości a i b, dla których trójkąt ABC jest równoboczny?
28 gru 16:40
Jack: gdy odleglosci tych punktow od siebie sa rowne, tzn. |AB| = |BC| |BC| = |AC| |AC| = |AB| albo prostymi. prosta przechodzaca przez punkty A i B musi byc pod katem 60 stopni do prostej przechodzacej przez BC i AC.
28 gru 16:47
Jack: nie jest to zaden sprytny sposob... niestety
28 gru 16:48
Rafal: Wszystkie pomysły mile widziane.
28 gru 16:49
Rafal: Po prostu nie wierzę, żeby autor poniższego zadania (z kursu do matury) zmuszał czytelnika do tak karkołomnych rachunków.
 3 
Punkt P(−3,

) jest środkiem boku trójkąta równobocznego. Drugi bok trójkąta leży
 2 
na prostej y = 2x. Wyznaczyć współrzędne wszystkich wierzchołków trójkąta i obliczyć jego pole. Sporządzić rysunek.
28 gru 16:57
Jack: a to musisz poczekac np. na pania Mile albo Ete, bo ja to slaby jestem w geometrii emotka
28 gru 17:01
Adamm: może tak wyznacz proste nachylone do y=2x o 60o, wzorem na tg kąta między prostymi
28 gru 17:02
Adamm: i przechodzące przez P
28 gru 17:02
Jack: akurat to samo mi przyszlo do glowy
28 gru 17:03
Rafal: O, to naprawdę dobry pomysł! Dziękuję.
28 gru 17:04
Rafal: Chyba się poddaje. Policzenie współczynnika kierunkowego, wyrazu wolnego, punktu przecięcia i jeszcze paru innych rzeczy przy tonie pierwiastków... za słaby na to jestem.
28 gru 17:21
Kacper: emotka
28 gru 17:26
Mila: Licz tradycyjnie: |AB|2=|AC|2=|BC|2
28 gru 18:19
Rafal: Nie wierzę w to, co liczę. Mila, czy znasz wynik? Ja dokopałem się do równości 20ab=−15 (nie zdziwię się, jeśli jest błędna), a potem dostałem kosmiczne równanie wielomianowe, o niecałkowitych współczynnikach do tego.
28 gru 19:04
jc: Wystarczy sobie to wyobrazić. b = −3a, a = 5 /2, o ile sobie to dobrze wyobraziłem. Sprawdź.
28 gru 19:47
Mila: Wg moich obliczeń ( raz liczyłam).
 1 
a=−

 2 
 3 
b=

 2 
lub
 1 
a=

 2 
 3 
b=−

 2 
Mogę napisać obliczenia, jeśli będziesz miał kłopoty.
28 gru 19:48
Rafal: Dziękuję, wrócę do tego jutro. Dziś nie mam sił.
28 gru 19:53
jc: Na pewno b= − 3a. Wtedy (A−B)2=80 a2 (A−C)2 = (B−C)2 = (2a+23)2+ (4a−3)2 =20 a2 + 15 a2 = 1/4 a= 1/2 lub a=−1/2 Brawo Mila emotka
28 gru 20:06
Mila: a≠b |AB|2=(a−b)2+(2a−2b)2=(a−b)2+4*(a−b)2=5(a−b)2 |AC|2=(2a+23)2+(4a−3)2=4a2+83a+12+16a2−83a+3=20a2+15 |BC|2=(b+a+23)2+(2b+a−3)2= =[(a+b)2+43*(a+b)+12−(2a+2b)*23+3= =(a+b)2+4(a+b)2+15=5(a+b)2+15 =========================== 5(a−b)2=5(a+b)2+15 (*) 5(a−b)2=20a2+15 −−−−−−−−−−−−−− 20a2+15=5(a+b)2+15⇔ 5(a+b)2=20a2 /:5 (a+b)2=4a2⇔a+b=2a lub a+b=−2a b=a ∉D lub b=−3a podstawiam do (*) 5*(a+3a)2=20a2+15 (4a)2=4a2+3 12a2=3
 1 
a2=

 4 
 1 3 
a=

i b=−

 2 2 
lub
 1 3 
a=−

i b=

 2 2 
================
28 gru 20:23
Rafal: Milaemotkaemotka
29 gru 08:49
Ale jak: skad wiemy 18:19?
29 gru 10:24
5-latek: Trojkat rownoboczny ma wsztstkie boki rownej dlugosci We wzorze na dlugosc odcinka masz pierwiastek i zeby sie go pozbyc podnosisz obie strony do potegi drugiej
29 gru 12:00
Kacper: rysunek
 3 
Punkt P(−3,

) jest środkiem boku trójkąta równobocznego. Drugi bok trójkąta leży
 2 
na prostej y = 2x. Wyznaczyć współrzędne wszystkich wierzchołków trójkąta i obliczyć jego pole. Sporządzić rysunek. np. tak
 15 
d(P, pr. AB)=

, zatem bok trójkąta ma długość 25. Liczymy pole.
 2 
Kreślimy okrąg o środku w punkcie P i promieniu 5. Znajdujemy punkt A (układ równań) Punkt C (środek odcinka) i punkt B (długość odcinka) Wyniki to: A=(−0,5; −1) B=(1,5; 3) C=(−23+0,5; 3+1) P[ABC]=53
29 gru 12:41
jc: To jest zły rysunek. Wektor (−23,3) jest prostopadły do prostej, na której leży bok AB (prosta ma kierunek (1,2). Rzut prostokątny punktu C na prostą AB ma współrzędne (−a, −2a). Rzut powinien być środkiem odcinka AB. (−a,−2a) = (1/2) [ (a,2a)+ (b,2b) ] Stąd b = −3a. A potem podstawimy tak, jak to zrobiłem o 20:06 i mamy wynik.
29 gru 12:55
Rafal: Kacper, co chwila uczę się nowych rzeczy emotka
29 gru 12:56
jc: To nie był zły rysunek, przepraszam.
29 gru 12:57
Kacper: jc chodzi o mój rysunek? jest niedokładny, bo robiony przed tym jak wykonywane były obliczenia.
29 gru 13:00
Kacper: emotka
29 gru 13:00
Kacper:
 15 
Jest literówka, bo odległość punktu P jest równa

.
 2 
29 gru 13:01
jc: Można było i tak, jak Kacper. P=(1/2)(C+A) =(−3, 3 /2). Może po prostu zmyliło mnie oznaczenie P(−3, 3 /2). Nie potrafię się do tego przekonać. Czy P(2,3)=P(5,7)? P(3,2)=Q(3,2) ? Bardziej logiczne byłoby oznaczenie (P,2,3). Wtedy nie mielibyśmy żadnej równości.
29 gru 13:06
Kacper: jc chodzi ci o zapis? P=(2,3) czy P(2,3)?
29 gru 13:08
jc: Kacper, Twój rysunek jest w porządku emotka Po prostu pomyślałem o swoim (miałem go tylko w głowie). U mnie była tylko prosta AB, położenie C dla a=0, oraz prosta równoległa do AB przechodząca przez C (w przypadku a=0).
29 gru 13:09
jc: P(2,3), lepiej by wyglądało (P,2,3).
29 gru 13:10
jc: P(2,3) wygląda jak wartość P w punkcie (2,3), a nie jak P=(2,3). Domyślam się, że gdzieniegdzie w szkołach tak uczą. Potem studenci jak widzą definicję pochodnych mają problem i piszą coś takiego
 f(x+h)−f(x) 
iloraz różnicowy

 h 
f(x)=x2
  f( (x+h)2 ) − f(x2)  
iloraz różnicowy =

.
 h 
29 gru 13:16
Kacper: W książkach jest pisane ostatnio jak komu się podoba. Teraz widzę jest "moda" na stawianie wszędzie kresek np |∡α| =30o
29 gru 13:27
Kacper: W 90% podręczników szkolnych występuje zapis P(2,3).
29 gru 13:30
jc: Nie wygląda to ładnie, ale jakiś sens mam: kąt = obiekt geometryczny, |kąt| = miara kąta. Wolę bez kresek.
29 gru 13:32
jc: W takim razie upierałbym się przy zapisie (P,2,3). Tylko jeden przecinek więcej.
29 gru 13:35
Kacper: Najgorszy jest brak konsekwencji w uczeniu pewnych zapisów i potem dzieciaki głupieją. Weźmy takie liczby całkowite (C), a potem student pisze C i dostaje 0 pkt na kolokwium. Nie wiem jaki problem uczyć oznaczeń międzynarodowych.
29 gru 13:45
jc: Też tego nie rozumiem, to w końcu 5 liter N, Z, Q, R, C. Problem dotyczy Z, Q i C. Po co się dwa razy uczyć, za każdym razem inaczej?
29 gru 14:18
Kacper: Ciekaw jestem czy na maturze jak ktoś napisze Z zamiast C uznają.
29 gru 14:27
Li: Inaczej: Punkty A i B leżą na prostej : y=2x a≠b
 a+b 
S=(

, a+b)− środek AB
 2 
 1 
s: y=−

x+k − symetralna AB, S∊s, na symetralnej leży punkt C⇔
 2 
ustalam wartość k, S∊s
 1 a+b 1 1 5 5 
a+b=−

*

+k⇔a+b=−

a−

b+k⇔k=

a+

b
 2 2 4 4 4 4 
C∊s
 1 1 5 
−2a+3=−

*(−a−23)+k⇔−2a+3=

a+3+k⇔k=−

a
 2 2 2 
5 5 5 

a+

b=−

a⇔
4 4 2 
b=−3a |AB|2=80a2 |AC|2=20a2+15
 1 
80a2=20a2+15⇔a2=

 4 
 1 1 
a=

lub a=−

 2 2 
 3 3 
b=−

lub b=

 2 2 
−−−−−−−−−−−−−−−−−−−
 1 3 
a=

i b=−

 2 2 
 1 3 1 
A=(

,1), B=(−

,−3), C=(−

−23,−1+3)
 2 2 2 
lub
 1 3 
a=−

i b=

 2 2 
 1 3 1 
A=(−

,−1), B=(

,3), C=(

−23,1+3)
 2 2 2 
29 gru 15:29
Mila: Teraz to narysuj w układzie współrzędnych, tu trudno zaznaczyć dokładnie wsp. wyrażone liczbami niewymiernymi.
29 gru 15:35