Rownanie wykladnicze, czy to jest dobrze?
Macko z Bogdanca: Rownanie wykladnicze, czy to jest dobrze?
(3x+2)(3x−3)−(3x−2)(3x+3) | |
| =0 |
(3x+3)(3x−3) | |
3
x=t>0
3
2x−3
x+1+2*3
x−6−3
2x−3
x+1−6−2*3
x
−3x*3−3
x*3−12=0
−3t−3t−12=0
−6t=12
t=2 => 3
x≠−2
24 gru 13:17
Macko z Bogdanca: yyy tam oczywiscie jest dziedina zla jak zapisywalem dziedzine to popatrzylem na licznik
czyli 3x−2
24 gru 13:19
Jerzy:
A skąd masz taką dziedzinę ?
24 gru 13:19
Macko z Bogdanca: @Jack Chyba musze sobie okulary kupic
![](emots/2/jezyk1.gif)
Tam ....=0 tez zapomnialem. Ehh
24 gru 13:23
Jerzy:
To równanie nie ma rozwiązań.
24 gru 13:24
Macko z Bogdanca: Czyli wyszlo, że dobrze, mam nadzieje, że czegoś nie zapomnialem heh
![](emots/2/jezyk1.gif)
, Wesołych Świąt
24 gru 13:26
Jerzy:
Nawzajem
24 gru 13:27