matematykaszkolna.pl
nierówność Rorat:
x2+6x+8 

≥ 0 D=R\{−2,0,2}
x3−4x 
 (x+4)(x+2) 
..=

≥0 no i na początku skróciłem ( już wiem że nie mogę ) i nie
 x(x−2)(x+2) 
wyszło, jak policzyłem bez skracania jest oki, tylko jakby ktoś mógłby mi wytłumaczyć czemu nie mogę żeby mi się utrwaliło
23 gru 00:14
Adamm:
(x+4)(x+2) 

≥0
x(x−2)(x+2) 
x+4 

≥0
x(x−2) 
(x+4)x(x−2)≥0 x∊<−4;0>∪<2;)
23 gru 00:17
Adamm: przepraszam, x∊<−4;−2)∪(−2;0)∪(2;)
23 gru 00:18
Rorat: no tak ten drugi wynik jest poprawny i tak mam, tylko jeśli to skrócimy to skąd w wykresie wielomianu znalazłby się punkt −2 w którym musimy odbić" ?
23 gru 00:23
relaa: Przecież nie należy do dziedziny.
23 gru 00:23
Adamm: bo ustaleniu wartości które masz wykluczyć możesz robić co dusza zapragnie, na przykład w poście 00:17 sprowadziłem to do nierówności wielomianowej
23 gru 00:24
Rorat: oki, już widzę gdzie błąd robiłem dzięki
23 gru 00:29
eldo: Rorat, tu podobny temat: https://www.matematyka.pl/314555.htm
23 gru 00:32