matematykaszkolna.pl
zb KKrzysiek: Zbiory At e R+
 t t+1 
Mam zbiór At = {

≤ x <

} (At)t ε R+
 t+1 t+2 
∪At = (0,1) (bo rozpatrujemy R dodatnie)
 1 
At = {x:0 ≤x <

}
 t+1 
∩ At = {0} t e R+
 1 
Pytanie jest następujące: dlaczego przekrój zbioru At = {x:0 ≤x <

} nie jest ZBIOREM
 t+1 
PUSTYM, skoro poruszamy się w R+?
 t t+1 
Patrząc na przykład At = {

≤ x <

} (At)t ε R+,który także
 t+1 t+2 
jest rozpatrywany w R+, widać, że w sumie U, ma przedział lewostronnie otwarty. Idąc tym tokiem
 1 
myślenia miałbym w przekroju tego zbioru At = {x:0 ≤x <

} zbior pusty.
 t+1 
Czemu tak nie jest?
22 gru 14:52
Adamm: w pierwszym mamy ∀t∊ℛ+0∉At, podobnie ∀t∊ℛ+1∉At z kolei w pierwszym przypadku mamy ∀t∊ℛ+0∊At, więc 0 oczywiście musi należeć do części wspólnej
22 gru 15:06
Adamm: "z kolei w pierwszym", w drugim nie pierwszym
22 gru 15:07
KKrzysiek: dzięki
22 gru 15:11
Adamm: zrozumiałeś to? bo nie jestem pewien czy to ma dla ciebie sens
22 gru 15:12
KKrzysiek: Co do drugiego zbioru, to t e R+ , ale 0 jest w każdym At , czyli należy do części wspólnej. Tak to zrozumiałem. A jeśli chodzi o pierwszy, no to rozpatrujemy zbiór liczb rzeczywistych dodatnich , no i 0 oraz 1 nie jest w każdym At, a ponadto t e R+, więc będą przedziały obustronnie otwarte, tym bardziej , że prawostronny przedział nigdy nie będzie równy 1 lub większy od 1, a do lewostronnego zaaplikowałem warunek , że R+, więc widać, że będzie otwarty. No ja tak to rozumiem.
22 gru 15:19
Adamm: ok, rozumowanie poprawne
22 gru 15:22