nierówność logarytmiczno wykładnicza
wera: Hej, mam problem z takim zadaniem
log0,1(4x2+4x−2x2+4x−2)>−1
robię to w ten sposób, że zamieniam −1 na log0,110 i wtedy je opuszczam ze zmianą znaku,
więc mam
4x2+4x−2x2+4x−2<10
22(x2+4x)−2x4+4x−12<0
t=2x2+4x
i wychodzi mi t2−t−12<0
Proszę o pomoc!
11 gru 12:22
Kacper:
I nie potrafisz nierówności kwadratowej rozwiązać?
11 gru 12:24
wera: wychodzi mi przedział (−3,4) a potem po podstawieniu pod t jakieś głupoty
11 gru 12:29
Wałowa: Dlazcego glupoty ?
t=−3 odrzucarz bo funkcja wykaldnicza ptrzyjmuje tyolko wartosci dodatnie
natomiast t=4
2x2+4x=4
2x2+4x= 22
x2+4x=2
dalej samemu
11 gru 12:41
Kacper:
t>−3 i t<4
2
x2+4x>−3 i 2
x2+4x<4
Lewa nierówność zawsze spełniona a prawą trzeba rozwiązać
11 gru 12:47
Kacper:
Wałowa, tam jest nierówność, nie wprowadzaj w błąd.
11 gru 12:48
Wałowa: No tak przeciez tam mamy nierownosc a nie rownanie . (przepraszam bardzo .
11 gru 12:48
wera: w odpowiedzi mam że x należy (−2−√6, −2−√5) U (−2+√5, −2+√6) i kompletnie nie wiem skąd
wzięły się te liczby, bo wychodzi mi coś innego
11 gru 12:58