wielomiany
:): : Wielomian W(x) jest podzielny przez dwumian x−p i przez dwumian x−q.
Wynikiem dzielenia W(x) przez x−p jest wielomian P(x)= −x 2 +10x−16,
a dzieląc W(x)przez x−q otrzymamy Q(x)= −x 2 +52x+100. Oblicz W(49)
Zrobiłam sobie układ równań, wyszło mi takie rozwiązanie:
x2(−42+p−q)+ (x(84−10p+52q)+16p−100q=0
I teraz pytanie: czemu mam każdy nawias przyrównać do 0?
Gdyby było, że ta całość równa się 1, to do 1 miałabym przyrównywać?
I czy dobry mam wynik w(x)=1927?
6 gru 15:46
tomek:
W(x)=−(x−2)(x−8)(x−p) oraz W(x)=−(x−2)(x−50)(x−q)
stąd : p=50, q=8
W(x)=−(x−2)(x−8)(x−50)
W(49)=47*41
6 gru 16:04
===:
sprawdź czy w Q(x) dobrze wpisałeś znaki
6 gru 16:05
:): : tak, wszystko jest dobrze wpisane
Odpowie ktoś na pytania?
6 gru 16:17
tomek:
chętnie odpowiem na pytanie..tylko jak zbudowałaś to równanie?
Pewnie W1(x)=W2(x)
czyli W1(x)−W2(x)=0
wielomian zerowy ma współczynniki równe zero
6 gru 16:21
tomek:
Gdyby było równe 1 to należałoby tak uporządkować, by mieć po prawej stronie 0.
6 gru 16:23
tomek:
dobry wynik to W(49)=1927
6 gru 16:26
:): : mój układ równań wygląda tak:
w(x)=Q(x)(x−p)
w(x)=Q(x)(x−q)
Z czego wynika, że wielomian zerowy ma współczynniki równe zero? Możesz to jakoś przedstawić,
bo eh, ja to wiem, ale nie wiem czemu tak jest
6 gru 16:29
:): : Błąd, to jest poprawne równanie
w(x)=P(x)(x−p)
w(x)=Q(x)(x−q)
6 gru 16:30
dalby:
wielokropku − piłeś coś dzisiaj czy ogólny niedorozwój ?
6 gru 16:43
:): : dalby, myślę, że któryś dzień z rzędu robienia matmy (cały dzień),
nie sprzyja łączniu wątków, wszystko mi się już miesza
Jeśli to takie oczywiste, mogłeś wyjaśnić
6 gru 16:51
:): : Ale wszystko już jasne, więc dzięki
6 gru 16:52