matematykaszkolna.pl
oblicz granice funkcji Sta2zeK: Witam, Prosze o pomoc z zadankiem, spedzilem juz troche czasu nad nim i nie mam zielonego pojecia jak je obliczyc. Nie prosze o cale rozwiazanie jedynie wskazowke jak zaczac.
  2x + 2−x  
lim n→

  2x + x  
3 gru 22:39
kulfon: =02x+x= 0=0 wg. mnie, ale nie wiem czy dobrze.
3 gru 22:42
Sta2zeK: Dzieki za odpowiedz ale nie jestem do konca przekonany emotka
3 gru 22:49
kulfon: w liczniki daje zero, a w mianowniku od 1 do . czyli leci do 0. granica jest 0
3 gru 22:50
kulfon: tzn nie leci ale chyba w liczn nie moze byc 0
3 gru 22:51
fitas: jak dla mnie to granica jest równa 1
3 gru 22:52
Aga:
0 

jest nieoznaczone i trzeba to policzyć jakoś inaczej, ale też nie wiem jakemotka
 
3 gru 22:52
Milo: Moim zdaniem ta granica wynosi 1 Zacząłbym tak:
 1 
2−x = (

)x, co dąży do 0
 2 
 2x 2x + x − x x 
Mamy więc

=

= 1 −

 2x + x 2x + x 2x + x 
3 gru 22:53
kulfon: skad w nianowniku +x−x nie rozumiem cie. ale fakt zapomnialem ze do minusowej to daje ulamek
3 gru 22:55
Milo: W mianowniku nigdzie nie ma, a w liczniku, żeby pokazać, skąd się bierze następne przejście. Dodanie i odjęcie x nie wpłynie przecież na zmianę wyniku
3 gru 22:58
Sta2zeK: Milo teoretycznie tak ale czy moge policzyc granice jednego nie liczac pozostalych, nie wiem czy wiesz o co mi chodzi, w sensie policzyles jedno a reszte dalej przeksztalcasz
3 gru 22:58
kulfon: nie to chyba leci do 0 2x skraca się co daje 1 a 1=0
3 gru 22:58
kulfon: 1*1 = 0, chyba zrozuumiałem
3 gru 23:00
kulfon: =1*
3 gru 23:00
Charlie_wykałaczka: zmierza do 0
3 gru 23:02
Adamm:
2x+2−x 1+4−x 

=

→1
2x+x 
 x 
1+

 2x 
 
 x 
ponieważ 4−x→0,

→0
 2x 
3 gru 23:04
Adamm:
  
kulfon,

jest symbolem nieoznaczonym
  
 n 
limn→

= 1
 n 
 n2 
limn→

=
 n 
 n 
limn→

= 0
 n2 
3 gru 23:07
Sta2zeK:
 x 
Adam jedyne co mnie nie przekonuje tutaj to

→0
 2x 
3 gru 23:09
Sta2zeK: Adam ok metoda prob i bledow uswiadomilem sobie ze fakt dazy do zera dziekuje Ci bardzo
3 gru 23:10
Sta2zeK: Wszystkim dziekuje za pomoc emotka
3 gru 23:17
Adamm:
 n 
weźmy an=

>0, n∊ℕ+
 2n 
 n+1 1n+1 
wtedy an+1=

=


an
 2*2n 2n 
mamy a1≤1, załóżmy że an≤1
 1n+1 1n+1 
an+1=


an


≤1 zatem an≤1 dla każdego n∊ℕ+
 2n 2n 
 1n+1 
ciąg jest ograniczony an+1−an=


an−an
 2n 
 1n+1 1 
sprawdźmy kiedy jest nierosnący


an−an≤0 ⇔

(n+1)≤n ⇔
 2n 2 
⇔ n≥1, zatem ciąg jest ograniczony i monotoniczny a zatem też zbieżny do skończonej granicy
 1n+1 1 
limn→ an = g, limn→


an =

g
 2n 2 
 1 
ale g=

g ⇔ g=0
 2 
więc an→0
3 gru 23:25
Sta2zeK: Adam dzieki teraz juz nie mam sie do czego przyczepic emotka
4 gru 00:05