Małe pytanie
Pytanko: Rozwiąż nierówność (x−2)2*(x+3)=<0
Ktoś mi wytłumaczy, dlaczego zbiór rozwiązań należy do (−nieskończoność,−3> i suma {2} ?
1 gru 21:56
Pytanko: Proszę !
1 gru 22:28
Ajtek:
1 gru 22:28
Falitac: Ja tu proponuje tak:
(x−2)2*(x+3)=<0 |:(x−2)2
x+3=<3
x=<−3
lub(spójnik):
(x−2)2*(x+3)=<0 |:(x+3)
(x−2)2=<0
x−2=<0
x=<2
1 gru 22:28
Falitac: w sumie w tym drugim lepiej wyliczyć nierówność kwadratową
1 gru 22:29
Pytanko: Ajtek, dzięki i wszystko jasne
1 gru 22:30
Falitac: bo tam delta wynosi 0, a x=−b/2a czyli x=2 i wtedy by się zgadzało
1 gru 22:32
Eta:

(x−2)
2 ≥0 dla każdego x
(x−2)
2≤0 tylko zachodzi równość ⇒ x= 2
to x+3 ≤0⇒ x∊(−
∞, −3)
(x−2)
2(x+3)≤0 ⇔ x∊(−
∞, −3> U{2}
1 gru 22:33
Ajtek:
F[Eta]]
1 gru 22:36
Metis: Feta
1 gru 22:37
Eta:
Lubię taki "serek"
1 gru 22:39
Ajtek:
No to mam szczęście
1 gru 22:40
Eta:
1 gru 22:41
Falitac: Eta a pomożesz z moim zadaniem? to z pniem i jurkiem
1 gru 22:44