4. magdalena25: wykres funkcji F(x)=−x²+3x−2 w przedziale <−2, 2> Pragnę naszkicować sama, jednak nie umiem sama wyliczyć punktów.

Jerzy: Gdzie leży wierzchołek tej paraboli ?

Jerzy: No i oblicz miejsca zerowe.

magdalena25: byłabym w stanie obliczyć, gdyby a= jakas liczba, ale tu a= −x²

magdalena25: czy Δ= 5x²

Jerzy: tutaj: a = −1

Jerzy: Zapis: − x² oznacza: −1* x² , czyli: a = −1

magdalena25: Proszę o wyrozumiałość, jeśli piszę totalne głupoty. Δ= b²−4ac=3²−4(−x²)x9=9−4x²= 5x²

magdalena25: o, już widzę, rozumiem dziękuję. Po moich obliczeniach albo będzie Pan miał niezły ubaw, albo ból głowy

Jerzy: Δ = 3² − 4*(−1)*(−2) = 9 − 8 = 1

Jerzy: Gdyby mnie od pomocy bolała głowa, to bym nie pomagał.

magdalena25: a więc, Δ=8 p=−³₂ q=⁸₄

magdalena25: ok znowu przeoczyłam 3² w obliczeniach Δ... zaraz poprawię p i q

magdalena25: więc wierzchołek znajduje się w ( −3/2, −1/4) ? nie umiem sobie tego wyobrazic.

Jerzy: A dlaczego: − 3/2 ?

magdalena25: p=−^b_2a=³_2*(−1)=−³₂

Jerzy:

	−3		−3
p =		=		= ?
	2*(−1)		−2

magdalena25: 1,5 ?

Jerzy:

3		3
	, a nie −
2		2

teraz licz q

magdalena25:

	1
a co jest złego w q= −		?
	4

magdalena25: zabrać minus, tak ? i zostawic 1/4

Jerzy: Znak.

Jerzy: Teraz licz miejsca zerowe.

magdalena25: mz = −²₂

magdalena25: i −⁴₂ ?

Jerzy: Zle ... pokaż jak liczysz .

magdalena25: x1= −^−b−√Δ_2a=−^3−√1_2*(−1)= −⁴₂

magdalena25: x2=^−b+√Δ_2a=^−3+√1_2a=⁻²₂

Jerzy: Dla Ciebie widzę znaki nie maja większego znaczenia:

	−3 − 1
x1 =		− = 2
	−2

	−3 + 1
x2 =		= 1
	−2

Teraz już potrafisz naszkicować ?

magdalena25: Ja naprawdę wysilam swój umysł, ale niestety nie..

magdalena25: I tak wytrwał Pan ze mną najdlużej, za co dziękuję serdecznie.

Jerzy: Zieloną linię "obcinasz " prostymi różowymi. Teraz jasne ?

magdalena25: Powiedzmy, że tak. Dziękuję za okazaną cierpliwość.