geometryczna interpretacja nierówności liczb zespolonych
patrycja: Korzystając z interpretacji geometrycznej modułu różnicy liczb zespolonych wyznaczyć i
narysować zbiory liczb zespolonych spełniających warunki.
I tu wtrącenie: generalnie nie mam problemu gdy po jednej stronie równania jest tylko
niewiadoma w wartości bezwzględnej np |z−1|≤4, |z+5i|=|3−4i|.
Problem zaczyna mi się, gdy mam po dwóch stronach równania wart. bezwzgl. z niewiadomą, i mam
dwa przykłady, jeden już rozwiązałam, ale w notatkach mam zupełnie inny wynik niż mi wyszedł.
Nie są to moje notatki dlatego muszę brać pod uwagę, że są niedokładne/ niedokończone.
Takie zadanie:
a)
|z−1|=|1+5i−z|, i liczę:
|x+yi−1| = |1+5i −x−yi|
|x−1+yi| = |1−x + (5−y)i|, stąd:
x−1=1−x, x=1
y=5−y, y=5/2
teoretycznie wychodzi mi jeden punkt do zaznaczenia: (1, 5/2)
Ale odpowiedź w notatkach mam, że rozwiązaniem jest dwusieczna odcinka między punktami (1,0) a
(1,5) (skąd w ogóle takie punkty się wzięły prowadzącemu
), no i rysunek, gdzie jest ta
dwusieczna(a właściwie prędzej powinno być jak już symetralna), czyli tak naprawdę po prostu
fukncja liniowa y=5/2. Ale skąd prowadzący znalazł takie rozwiązanie
? Od razu mówię, że
niestety nie mam jak go spytać, bo siedzę chora w domku.
Drugi przykład to nierówność z modułem: b) |z+3i|<|z−1−4i|
I o ile wyżej, w 1 przykładzie była równość, to jak wiemy w matematyce nierówności nieraz są
bardzo kapryśne i nie wiem, czy do końca mogłabym sobie "wyjąć" tak jak w pierwszym
przykładzie, odpowiadające sobie zmienne, nie biorąc żadnych dodatkowych założeń pod uwagę.
Aha i jeśli ktoś by mógł, prosiłabym o wyjaśnienie, skąd dany algorytm na rozwiązanie takiego
zadania.
Dziękuję pięknie z góry za pomoc
1 lis 13:00
patrycja: nikt nie pomoże
1 lis 14:13
ICSP: moduł |z − (x − yi)| to odległość punktu z od (x,y)
|z − 1| to odległość z od (1 , 0)
|1 + 5i − z| = |− [ z − 1 − 5i]| = |−1| * |z − (1 + 5i)| = |z − (1 + 5i)| to odległość z od (1
, 5)
Zaznaczasz na płaszczyźnie punkt (1 , 0) oraz (1 , 5) i rysujesz symetralną odcinka o końcach w
tych włąśnie punktach.
Drugi robisz tak samo. Rozwiązaniem będzie półpłaszczyzna.
1 lis 14:26
ICSP: |z − (x + yi)|, nie wiem dlaczego w pierwszej wersji pojawił się minus
1 lis 14:27
patrycja: Miałam coś napisać jeszcze, ale właśnie jak przeczytałam twoje rozwiązanie dokładnie to
wszytsko zrozumiałam. Dzięki
1 lis 15:02
patrycja:
Jeszcze tak gwoli ścisłości, żeby sie upewnić, że dobrze rozumiem, w drugim ta półpłaszczyzna
to będzie obszar POD prostą prostopadła do odcinka łaczącego punkty (0,−3) i (1,4) (zielone
kropki) i przechodząca przez punkt (1/2,1/2) (czerwona kropka) ?
1 lis 15:38
patrycja: ?
1 lis 16:49
patrycja: Mógłby się ktoś jeszcze ustosunkować do mojego przedostatniego posta? (tego z rysunkiem)
1 lis 18:46
ICSP: . To będzie obszar pod prostą. Jeżeli nie jesteś pewna mozesz podstawić dowolny punkt.
1 lis 19:10