funkcje
lp: z tego równania √2+√3x+√2−√3x<4
wyszły mi dwa rozwiązania t:
t1=2−√3 oraz t2=2+√3
z t1 wyszło ze x=2 i przy drugim mam problem:
2+√3=√2−√32 i teraz nie wiem jak to ugryźć
20 paź 19:07
Antonni: Przeciez to nie rownanie .
20 paź 19:10
PW: Po pierwsze jest to nierówność.
Co oznaczyłeś symbolem t?
20 paź 19:11
lp: tak sorki pomyliłem sie.. i w tym ostatnim rownaniu
2+√3=(√2−√3)x oczywiście
20 paź 19:13
lp: t=√2−√3
20 paź 19:13
lp: przepraszam za zamieszanie..
t=(√2−√3)x
20 paź 19:16