Wartość bezwzględna
Matematyk bez szkoły: Mamy równanie:
√x2−4x+4 +
√4x2+4x+1 < 4 − x
Robię to tak:
√x2−4x+4 =
√(x−2)2 = x − 2
x − 2 +
√4x2+4x+1 < 4 − x
√4x2+4x+1 < 6 − 2x
I nie wiem co dalej: obliczyć normalnie wartość bezwzględną, czy obliczyć funkcję kwadratową
(bo właśnie to jakoś mi nie wychodzi):
√4x2+4x+1
4x
2 + 4x + 1
Δ = 0
| 3 | | 1 | |
Tylko, że w odpowiedzi jest, że x∊(− |
| ; |
| ) |
| 2 | | 2 | |
I nie wiem co dalej.
19 paź 12:31
Janek191:
To jest nierówność
19 paź 12:32
Matematyk bez szkoły: Masz rację, źle napisałem, ale utknąłem
19 paź 12:34
Janek191:
x2 − 4 x + 4 = ( x − 2)2
√ x2 − 4 x + 4 = I x − 2I
4 x2 + 4 x + 1 = ( 2x + 1)2
√ 4 x2 + 4 x + 1 = I 2 x + 1 I
19 paź 12:34
Leszek: Twoja nierownosc sprowadza sie za pomoca wzorow skroconego mnozenia
do nierownosci
|x−2| + |2x+1| <4−x
19 paź 12:34
Matematyk bez szkoły: Dziękuję bardzo (kolejny raz nie zauważyłem wzoru skróconego mnożenia) i także macie rację, że
√a2 = |a|
A ja stosowałem błędnie, ponieważ, że kwadrat redukuje pierwiastek, ale jeśli jest x trzeba to
zapisać w wartości bezwzględnej
19 paź 12:41
5-latek: A matematyku bez szkoly jak zapiszesz to ?
3√a3= ?
19 paź 12:55
Lichtarz: Wpycham się:
jako a3/3 = a, bo tu może być też liczba ujemna
?
19 paź 13:52
5-latek: tak
jesli jest stopien parzysty to bedzie |a|
jesli nieparzysty to a
19 paź 14:58