gimn
Krzysiek:
rozwiazac nierownosc 2
4x−5 | | 4x−5 | |
| < 3 i |
| >−3 |
2x+7 | | 2x+7 | |
4x−5 < 3(2x+7) i U{4x−5}>−3(2x+7)
4x−5 < 6x +21 i 4x−5 > −6x − 21
−2x <26 i 10x>−16 /10
x > 13 i x >−1.6
suma zbiorów to
xe (−1,6 , oo+)? to jest rozwiazanie tej nierownosci?
11 paź 11:17
Jerzy:
Nie wolno ci mnozyć przez : 2x + m7
11 paź 11:20
5-latek: Rozwoazan nie sprawdzalem ale samo rozwiazanie jest zle
x∊(13,∞)
Przeciez widzisz gdie rozwiazania sie pokrywaja na osi .
11 paź 11:22
Krzysiek: @Jerzy, chodzi CI o ot
2x+7 ≠0
2x ≠ −7
x = −7/2?
11 paź 11:23
Krzysiek: @6−latek
x e(13,+oo)?
11 paź 11:24
Jerzy:
Nie ... .nie mozesz mnozyć obydwu stron nierówności przez: 2x + 7 ( bo nie wiesz jaki ma znak )
11 paź 11:24
5-latek: Nie cuduj kolego
Umiesz rozwiazywac nierownosci wymierne ?
11 paź 11:24
Krzysiek: 5−latek, ucze się dopiero
@Jerzy, a no tak, rozumiem, masz racje
11 paź 11:25
Krzysiek: @Jerzy czyli a/b>3 , to a*b>3
11 paź 11:25
11 paź 11:26
Krzysiek: 5−latek, dzięki, porozwiązuje sobie
Zapomniałem po prostu o tym, co Jerzy napisał. Tak ma racje, wiem juz jak poprawic ten blad.
11 paź 11:28
jc:
−3 < (4x−5) / (2x+7) < 3
(4x−5) / (2x+7) < 3
(x + 13) / (2x+7) > 0
x < −13 lub x > −7/2
−3 < (4x−5) / (2x+7)
0 < (5x+8) / (2x+7)
x < −7/3 lub x > − 8/5
część wspólna
x < −13 lub x > −8/5
11 paź 11:29
Jerzy:
@jc ..... jakim sposobem to rozwiązujesz ? , przecież to jest żle !
11 paź 11:32
Jerzy:
OK .... żle popatrzyłem
11 paź 11:37
5-latek: To ja teraz moj imiennku pokaze CI sposob ktorego nauczyla nas Pani przedszkolanka
| a | | |a| | |
KOrzystamy z wlasnosci wartosci bezwzglednej | |
| |= |
| |
| b | | |b| | |
nasza nierownosc mozemy zapisac tak
Dla x≠−3,5 |2x+7| jest zawszse dodatnie wiec mnozymy obie stony nierownosci przez |2x+7|
bez obawy zmiany zwrotu nierownosci
czyli |4x+5|<3|2x+7|
Teraz przedzialy a to potafisz bo juz takie nierownosci liczyles .
11 paź 11:38
5-latek: Jerzy
To tez tak nie dokonca . Niech Krzysiek sobie sprawdzi sam czy zle czy dobrze .
jesli zle to niech sam napiszse gdzie zle .
11 paź 11:42
Jerzy:
Masz rację , ale znacznie szybciej liczy się przez wspólny mianownik, niż w przedziałach
11 paź 11:48
5-latek: Tez czasami tak licze jak pokazales Ty
11 paź 11:50
jc: 5−latku, gdzie spotykamy takie nierówności? Chyba tylko w liceum.
11 paź 12:01
5-latek: Dzien dobry
jc
Wedlug mnie tylko w liceum . Ale ostatnio przeczytalem ze Krzysiek mial w gimnazjum logike dla
opornych wiec myslalem ze takie nierownosci mial tez
11 paź 12:14
Krzysiek: Na dodatkowych zajeciach mamy materiał przygotowawczy do liceum. Bylo coś o nierownosciach,
takiej jeszcze nie mielismy. Przykład przepisalem z matemaksa, bo dostep byl premium i nie
było widać rozwiązania.
11 paź 12:19
5-latek: Masz dwa sposoby
Prosze wyprobowac jeden i drugi
Skoro miales dodatkowe zajecia w gimnazjum to oznacza ze jestes rozgarnietym chlopcem wiec co
mial oznaczac post 11:23?
11 paź 12:32
Krzysiek: 5−latek
na te zajęcia kazy moze przyjść, to nie tak ze ja orlem jakims jestem
Mianownik ulamka musi byc rózny od zera?/
|2x+7| ≠ 0
2x ≠ −7
x ≠ −7/2
d = r\{−7/2|
11 paź 12:38
Krzysiek: Porozwiązuje sobie jednak te latwiejsze rownosci
11 paź 12:43
11 paź 12:43
Krzysiek: Nie nie, rozumiem. Zrobilem juz te nierownosć. Chodzi mi o to, ze nie bede porywac sie narazie
na takie trudne. Nie oszukuje.
11 paź 12:46
5-latek: Krzysiek
zapamietaj sobie .
Ja nie wiem nic , ty nie wiesz nic ale razem wiemy duzo
Podobne do sceny z filmu Ziemia obiecana .
11 paź 12:49