równanie
matematyczny świr: proszę o pomoc w rozwiązaniu tego równania
2(2+x−3/2) −5*(1/2)(3−x/x+2) =11
10 paź 22:41
Adamm: po znaku strzałki weź wszystko w nawiasy {}
10 paź 22:43
Qulka: jak napiszesz to na tyle czytelnie że będzie wiadomo co jest co...bo na pewno nie ma zapisu x/x
czyli 1
10 paź 22:43
Adamm: i nie pisz 3−x/x+2, napisz to porządnie
10 paź 22:43
PW: Po lewej stronie okienka edycyjnego są przykłady
wpisz
a otrzymasz
Spróbuj to zastosować, bo nie będziesz zrozumiany.
10 paź 22:44
jc: W czym problem?
2(2+x−3/2) −5*(1/2)(3−x/x+2) =11
(2x+1) − 10 = 11
2x = 20
x = 10
10 paź 22:45
Qulka: jc..sądząc po podwyższonych nawiasach to miały być wykładniki
10 paź 22:47
jc: Czyli 2x+1/2 − 5/24=11 ?
10 paź 23:01
Qulka: ja podejrzewam 22+x−32 − 5• (1/2)3−xx+2 =11
10 paź 23:05
Qulka: ale pewności brak więc czekamy na poprawny zapis od pytającego
10 paź 23:05
jc: No to trzeba by trochę nawiasów dopisać. Może lepiej byłoby stosować odwrotną notację polską?
Nawiasy byłyby niepotrzebne.
10 paź 23:14
5-latek: ja popieram to co zrobil
jc
Dlaczego jak pisze ktos x2 to licze jako 2x a ktos poprawia na x
2 ?
jesli pisze na innym forum to potrafi nawet napisac w latexie a tutaj juz nie potrafi
Nawet jesli nie potrafi to niech to napiszse slowami
Czy mamy prosic autora zeby napisal poprawnie ?
To sie zaczyna robic juz tragifarsa .
10 paź 23:18
Adamm: nawet nie pofatygował się żeby napisać to poprawnie
10 paź 23:20
qulka: Znalazłam to zadanko ... ta dwójka z drugiego wykladnika jest za ulamkiem
11 paź 20:44
Qulka: czyli to brzmi tak:
22+x−3x −5•(1/2)3−xx +2 =11
i wynik to
x−3x=2 więc x=−3
11 paź 23:57