mam pewien problem bardzo prosiłbym aby jeżeli ktoś może i ma czas wyjaśnił mi pewną
kwestię do rzeczy. Miałem zadanie przykład:
sin x + sinx 5x = sinx 3x
sinx x + sinx 5x − sin3x = 0
2sin3xcos−2x − sin3x = 0
sin3x (2cos−2x − 1)=0
sin 3x =0 2cos−2x − 1=0
| 1 | ||
x0=0 cos−2x = | ||
| 2 |
| 1 | ||
3x1=2kπ /:3 cos2x = | <−−−−− X (tutaj) | |
| 2 |
jakby ktoś umiał to jasno wytłumaczyć byłbym wdzięczny powinienem to wiedzieć
aczkolwiek eh... Jakimś sposobem nie ogarnąłem tego wtedy gdy musiałem umkło mi to
(a może zapomniałem....) i nie wiem co się tu dzieje. Bardzo bym prosił jakiegoś dzielnego/ą
matematyka/ matematyczkę o udzielenie odpowiedzi z góry dziękuję
!
ps. ja koncepcyjnie jedynie kojarzę że w pewnych ćwiartkach zamieniało się znaki w 1 wszystkie
funkcje były dodatnie, w drugiej sin >0 w trzeciej tg i cotg >0 a w czwartej cos > 0 aczkolwiek
nic
mi to nie mówi nie mogę to w żaden sposób powiązać z tym zadaniem.
WIdzisz Janek191 dobrze sie wyspal i zauwazyl to od razu
! Wróciłeś do dawnego nicka
Ale nie wszystko
Np. sin x x ?
dzięki za zwrócenie uwagi trzeba się doskonalić. Co do pory myślę, że małe
ma znaczenie czy bym to napisał rano, popołudniu czy w nocy po prostu skończyłem wtedy
się przygotowywać miałem z tym problem, póki pamiętałem to napisałem bo potem mógłbym.
się obudzić dzień przed zajęciami, że nie rozwiązałem tego problemu a tak to już go
przynajmniej podałem do obiegu. No dobra to tyle chyba odnośnie dyskusji. Teraz najważniejsze
dziękuję Myszko za potwierdzenie moich przypuszczań to chciałem właśnie usłyszeć
bardzo dziękuję za pomoc i doceniam!
Pozdrawiam cieplutko Michał