nierówność trygonometryczna
Hebek: Czy zadania tego typu moge rozwiązac nie używając wykresu? Po tym jak go narysowałem jest on
dość nieczytelny
tg(π+3x) < −1 D: (−π/2; π)
26 wrz 21:46
Saizou :
możesz, ważne żeby prawidłowo
26 wrz 21:49
Adamm: jak może być taka dziedzina? π+3x może dla tego przypadku przyjmować wartości
od −π/2 do 4π, coś jest nie tak
26 wrz 21:52
Hebek: to jest przedział, mój błąd :v Moge prosić przykład jak to rozwiązać?
26 wrz 22:13
Jack: maciu, kulturalnie prosze.
26 wrz 22:15
Hebek: to pomoże ktoś? :3
26 wrz 22:26
Jack: wiemy, ze tg 45 = 1
zatem ile stopni ma tg ktory wynosi −1?
ze wzorow redukcyjnych tg 180 − α = − tg α, zatem tg(180−45) = − 1
tg(π+3x) < tg (180−45)
jednakze teraz musisz korygowac z wykresem lub przedzialem
(asymptoty itd)
26 wrz 23:26
marek: 1. "Usprawniasz" dziedzinę, żeby mieć nie x∊..., tylko π+3x ∊ ....
x∊(−π/2; π)
3x∊(−3π/2;3π)
π+3x∊(−π/2; 4π)
2. normalnie rozwiązujesz z podstawowego wykresu
tg(π+3x) < −1
π+3x ∊(π/2 +kπ; 3π/4 +kπ)
3. Teraz trzeba wybrać takie k, żeby x mieścił się w dziedzinie
k ∊ {−1,0, 1, 2, 3}
4. i dla wybranych k "wracasz do x":
3x ∊ (−π/2 + kπ ; −π/4 + kπ)
x ∊ (−π/6 + kπ/3 ; −π/12 + kπ/3), dla k ∊ {−1,0, 1, 2, 3}
Lepiej jest stosować przekształcenia algebraiczne niż bawić się z wykresem.
27 wrz 11:46