matematykaszkolna.pl
Aby ladunek q przenisc z punktu A do punktu B nalezy wkonac prace Macko z Bogdanca: rysunekAby ladunek q przenisc z punktu A do punktu B nalezy wkonac prace. Robie to tak. Rysuje wektory natezniea ktore dzialaja na q, ustalam, ze w ,,B'' suma natezen jest rowna zero... Wiec energia potencjalna o znaku ujemnym ma do ,,zasieg'' do puntu B, od punktu energia potencjalna jest dodatnia, zaznaczam kolejno potencjaly tych odcinkow. W=q(Vb−Va) Potem liczy potencjaly i cos mi nie wychodzi wgl, nie wiem czy dobrze mysle, moglby ktos cos?
24 wrz 00:14
jc: praca = qQk/L, tyle otrzymałeś?
24 wrz 00:20
Macko z Bogdanca: Tak wlasnie taki ma byc wynik, ale mi cos nie wychodzi , Wychodzilo mi tyle ale z −...
 −Qk Qk 
Robilem to tak, ze Va liczylem jako sume

+

Vb analogicznie...
 2L L 
Mogłbys pokazac swoje rozwiazanie z mniejszym wytlumaczeniem? emotka
24 wrz 00:26
jc: Va = −Qk/L + Qk/(2L) Vb = −Qk/(2L) + Qk/L
24 wrz 00:30
Macko z Bogdanca: Wlasnie tego nie rozumiememotka. Szukalem tego w internecie, ale nie mgolem znalezc dobrego wytlumaczenia, Wlasnie nie iwem jak to dodac odjac bo ciagle mi sie wydaje ze np. Va to powinnismy od dluzszego odcinka (rozwoego) odjac ten krotszy szary, a u Ciebie odejmujemy od zielonego rozowy. I nie za bardzo wiem o co chodzi
24 wrz 00:36
jc: Va = potencjał w punkcie a = część pochodząca od −Q + część pochodząca od Q odległość a od −Q wynosi L, a od Q 2L. Co Ci nie pasuje?
24 wrz 00:41
Macko z Bogdanca: Ehh Kompletnie tego nie rozumiem Dzieki za pomoc, mozliwe ze nie mam wyobrazni, jutro nad tym jeszcze pomyssle
24 wrz 00:54
jc: Potencjał pochodzący od kilku ładunków jest sumą poszczególnych potencjałów. Potencjał od pojedynczego ładunku w punkcie oddalonym o r: V = kQ / r.
24 wrz 00:57
Macko z Bogdanca: Dobra, poddaje sie Wiem ze to ma byc suma poszczegolnych potencjalow, ale nie portrafie sobie uzmyslowic ktore elementy musze dodac/odjac abym otrzymal te punkty A i B np. Gdy probuje odejmowac od odcinka rozowego szary to otrzymuje zielony i tak ciagle... Przepraszam za stracony czas
24 wrz 01:21
jc: Strasznie komplikujesz. W punkcie A jesteś w odległości L od ładunku −Q. Ładunek −Q daje więc wkład −kQ/L/ W punkcie A jesteś w odległości 2L od ładunku Q. Ładunek Q daje więc wkład kQ/(2L). Potencjał w punkcie A pochodzący od ładunku −Q i Q jest sumą VA = −kQ/L + kQ/(2L) = − kQ/(2L) Podobnie liczysz potencjał w punkcie B. A potem wstawiasz do wzoru W = q(VB − VA).
24 wrz 01:29
Macko z Bogdanca: Zrozumialem! Dzieki emotka)0
24 wrz 01:40