Oblicz sumę ciągu gemoetrycznego pytuś: Mam taki oto ciąg geometryczny 6 −3√3 + 3 − .... + 0,75 Wyliczyłem z tego q = ^−√2₂ lub inaczej prezentując q = −√2 / 2 Podstawiłem to co mam pod ogólny wyraz c. geometrycznego: ³₄ = 6 * (−√2 / 2)ⁿ⁻¹ /: 6 ³₂₄ = (−√2 / 2)ⁿ⁻¹ No i tu się wyczerpałem, nie mam pojęcia jak zamienić i do jakiej potęgi podnieść ³₂₄

qulka: 3/24=1/8

qulka: 2⁻³=2^{−1/2 (n−1)}

PW: 6 −3√3 + 3 − .... + 0,75. Po pierwsze nie jest to ciąg, ale jakaś suma. Nawet jeśli przyjąć, że to tylko niezręczność, to

	√2
skąd wziąłeś q = −		?
	2

pytuś: Pomnożyłem trzeci ciąg przez drugi, a drugi przez pierwszy :v

pytuś: wyraz*

pytuś: podzieliłem*, boże

PW: Ja też:

	3√3		√3
−		= −
	6		3

PW: Tfu, sąsiednie klawisze:

	3√3		√3
−		= −		.
	6		2

pytuś: Źle przepisałem ciąg, zamiast −3√3 powinno być −3√2, wybacz :v

PW: A, to co innego

Qulka: trzeba było użyć pierwszego i trzeciego toby wyszło q