funkcja wymierna
Aga: W jaki sposób to obliczyć?
Dane są dwie funkcje określone dla wszystkich liczb rzeczywistych x wzorami: f(x)=2x+2 i
g(x)=2x−1+2. Ile punktów wspólnych mają wykresy tych funkcji?
18 wrz 15:39
Aga: Ok, ale to jest graficznie i skąd mam wiedzieć, że tam wyżej, te dwa wykresy się nie przetną
ponownie?
Czy jest jakiś sposób żeby to obliczyć?
2x−1=2x
18 wrz 15:48
grthx:

Przy mniejszsej rozdzielzcosci wychodza dwa punkty
Kiedys tez wlasnie sie tak nacialem i dopiero ICSP zrobil wykres w mniejszsej rozdzielczosci
i pokazal sie ten niewidoczny kawakek wykresu
18 wrz 15:49
Aga: Czyli są jednak dwa punkty, ale czy zawsze będą dwa punkty?
Zna ktoś metodę rozwiązania tego równania ?
18 wrz 15:55
grthx: Pewne rownania tylko wedlug mnie graficznie
Tutaj widzisz ze y=2x−1+2 bedzie ostro pikowal do gory . wiec sie juz nie przetna
18 wrz 15:57
Aga: Tak, na Twoim wykresie to widzę

ale na sprawdzianie nie będę miała takiego wykresu i być może narysuję taki jak Myszka i wtedy
nie będę wiedziała, czy jest tylko 1 punkt wspólny, czy może 2.
18 wrz 16:02
Aga: Myszka, czy oprócz metody graficznej jest również metoda algebraiczna na obliczenie tego
równania ?
Zaczęłam podstawiać za x i wyszło że f(4)=g(4)=10, czyli to by był ten drugi punkt (4;10).
18 wrz 16:19
myszka:

Ajjj racja są dwa takie punkty
krzywo narysowałam wykres niebieski
Sorry za zamieszanie (
grthx ma 100% rację
18 wrz 16:25
Aga: Dzięki wam serdeczne za podpowiedź, ale dalej nie wiem, czy można to jakoś obliczyć?
Czy jeśli funkcja wykładnicza i liniowa są rosnące to zawsze są dwa punkty przecięcia ?
18 wrz 16:29
Eta:
Wykasowałam moje dwa poprzednie rysunki ( by innym .... nie mącić w głowie

Poprawiam:
Do ostatniego rysunku:
2
x−1+2=2x+2 ⇒ 2
x−1= 2x
y= 2
x−1 i
y=2x
Odp: wykresy tych funkcji przecinają się w dwu różnych punktach
18 wrz 16:32
Aga: A czy możesz mi potwierdzić, że jeśli funkcja wykładnicza i liniowa są rosnące to zawsze są dwa
punkty przecięcia ?
Czy są takie przypadki, że jest tylko 1 punkt przecięcia?
18 wrz 16:41
Aga: Proszę o odpowiedź, żebym była pewna
18 wrz 16:57
Aga: Wszystko rozumiem, poza tym skąd wzięło się równanie (x−2)2=x
18 wrz 17:09
grthx: log2x= x−2 wiec (x−2)2=x
wzielo sie to po prostu z definicji logartmu
logab=c ⇔ ca=b
18 wrz 17:41
Aga: to mi się właśnie nie zgadza, bo zgodnie z definicją logarytmu ac=b
18 wrz 17:43
grthx: Tak masz racje (tez sie pomylilem )
18 wrz 17:45
Mila:
Może być jedno rozwiązanie ( prosta jest wtedy styczna do wykresu),
mogą być dwa rozwiązania ( jak w Twoim zadaniu) ,
prosta może nie mieć punktu wspólnego z wykresem f. wykładniczej− wtedy brak rozwiązań
17:01 Równanie błędne.
x=2
x−2
4x=2
x
Jedno rozwiązanie odgadujemy x=4
4*4=2
4 z drugim jest problem, odczytujemy przybliżoną wartość
18 wrz 17:58
Aga: Dziękuję bardzo wszystkim, którzy pomogli mi to zrozumieć
18 wrz 19:15
Mila:
Jedno rozwiązania dla niektórych prostych y=a.
18 wrz 19:30