matematykaszkolna.pl
Rozwiąż równanie od Andrzejka Kiełbasy :) Pawjeł: x4−3x2+2=0 Rozwiązałem to tak x2(x2−3)+2=0 (x2−3)(x2+2)=0 x2=3. x2=2 x=3 x=−3 x=2 x=−2 Tyle, że w odpowiedziach napisane jest x=−2 x=−1. x=1. x=2 Kompletnie nie mam pojęcia skąd to −1 i 1
17 wrz 14:52
zef: x2(x2−3)+2=0 nie możesz tego rozbić na 2 przypadki bo nie masz tu postaci iloczynowej ! Należy to zrobić tak: x2=t t2−3t+2=0 Δ=1 t1=1 →x2=1 ⇒x=1 lub −1 t2=2 →x2=2 ⇒ x=2 lub −2
17 wrz 14:54
Pawjeł: Faktycznie, dzieki za pomoc
17 wrz 14:56