matematykaszkolna.pl
Wielomiany. Yobo: https://zapodaj.net/171f542c59f40.jpg.html Jakieś instrukcje do tych zadań bym poprosił. W 2.46 i 2.47 powinienem najpierw wymnożyć te f*g To od razu się pytam jak (x−3)4 rozłożyć.
23 sie 19:41
Jack: 1) Po co chcesz to rozkladac 2) Mozesz tak (x−3)2 * (x−3)2 = (x2−6x+9) * (x2−6x+9) = ...
23 sie 19:43
Yobo: A no właśnie nie wiedziałem że tak mogę. dzięki!
23 sie 19:45
Jack: mimo wszystko ja bym tego nie rozkladal...zadnego z nich.
23 sie 19:48
Yobo: Czyli jak mam rozwiązać te zadania?
23 sie 19:48
Jack: jak bys mial h(x) = f(x) * g(x) f(x) = (x−3)(x−1)2 g(x) = (x−2)2 * (x−5) no to h(x) = (x−3)(x−1)2 * (x−2)2 * (x−5) i jedynie szukasz tego czego chca w poleceniu a mianowicie chca h(x) > 0 zatem (x−3)(x−1)2 * (x−2)2 * (x−5) > 0 rysujemy tzw. wezyk i odczytujemy. koniec. Gdybys mial dodac albo odjac te funkcje −> ze by bylo h(x) = f(x) + g(x) to wtedy bys musial rozlozyc.
23 sie 19:51
6latek : skorzystaj z ewzoru an*am= an+m np (x−2)2*(x−2)3= (x−2)5
23 sie 19:51
Eta: (x−3)4>0 ⇔ x∊R\ {3} (x−3)4≥0 ⇔ x∊R (x−3)2016 ≥0 ⇔ x∊R wniosek dla wykładników parzystych.......
23 sie 19:55
Yobo: W 2.46 mam −3(x−3)2 i (x−2)3 To po prostu z tego mam (x−5)5
23 sie 19:56
Jack: nie jak masz takie same nawiasy tylko inne potegi (x−2)2 * (x−2)3 = (x−2)5 to jest ze wzoru potegowego am * an = am+n ktory napisal juz 6latek
23 sie 19:58
Yobo: A to się tyczyło tego. A jak najprościej tutaj dowiedzieć się czy rysuje od góry czy od dołu.
23 sie 20:01
Adam: jeśli chodzi o rysowanie wielomianu to rysujesz od prawej z góry dla współczynnika dodatniego, jak chcesz z lewej musisz wziąć pod uwagę stopień wielomianu
23 sie 20:04
Jack: jak masz minus gdzies przed nawiasami to od dolu, jak nie to od gory, oczywiscie od prawej strony zaczynamy rysowac np. jak masz −3(x−2)(x−3)2(x−5) to od dolu rysujesz albo jak masz (2−x)(x−3)(x+5) tutaj tez od dolu bo masz 2−x wiec jak bys wymnozyl te wszystkie nawiasy to bys przy najwyzszej potedze mial minus a chodzi wlasnie o ta najwieksza potege przy iksie natomiast tutaj bys dal plus czyli od gory (x−3)(x+1)(x+3)(x−1)2 natomiast potegi przy tych nawiasach mowia czy wykres sie odbija czy przechodzi. przy parzystych potegach np. (x−2)2, (x−1)4, x2, wykes sie odbija, natomiast przy x, (x−1), (x−3)3 tutaj wykres sie nie odbija.
23 sie 20:04
Adam: rysunekh(x)=(x−2)5(x+1)4(x−3)4(x−1)3 oczywiście twój rysunek ma być czysto poglądowy, mamy x∊(−;−1)u(−1;1)u(2;3)u(3;)
23 sie 20:11
Yobo: Zapomniałeś o zerze emotka.
23 sie 20:15
Adam: rysunekw 2 mamy h(x)=−(x−1)3(x−3)2(x+2)4(x−2) mamy wyznaczyć x dla których −(x−1)3(x−3)2(x+2)4(x−2)<0 (x−1)3(x−3)2(x+2)4(x−2)>0 więc mamy x∊(−;−2)u(−2;1)u(2;3)u(3;)
23 sie 20:18
Yobo: rysunekMi wyszło że od góry. Chociaż tu wychodzi że (−1;0)∪(2;3)∪(3;) Ale w odp jest. (−1;0)∪(2;3)∪(3;) (0;1)∪(2;3)∪(3;)
23 sie 20:19
Yobo: W sensie ta ostatnia linijka jest w odpowiedziach a mi źle wychodzi.
23 sie 20:22
Adam: rysunekźle masz rysunek
23 sie 20:23
Adam: dla 1 mamy 3 potęgę więc funkcja przechodzi
23 sie 20:25
Adam: a dla −1 funkcja się odbija bo masz potęge 4
23 sie 20:25
Yobo: A no tak. −14 a ja dałem 14
23 sie 20:26