Rownania
Arystol: Mam rownanie:
x−2x−5 + x−3x−5 = 2x − 5
Dziedzina:
x−5 ≠ 0
x ≠ 5
i teraz jak mam obliczyć te równanie?
Mógłby mi ktoś wytłumaczyć?
Z góry dziękuje.
19 sie 14:16
Omikron: Przemnóż stronami przez x−5
19 sie 14:17
Jerzy:
| | x − 2 + x − 3 | | 2x − 5 | |
⇔ |
| = 2x − 5 ⇔ |
| = 2x − 5 ⇔ x −5 = 1 ⇔ x = 6 |
| | x − 5 | | x − 5 | |
19 sie 14:18
Jerzy:
Szkodz czasu na mnożenie:
| | a | |
Jeżeli: |
| = a ⇔ b = 1  |
| | b | |
19 sie 14:19
Arystol: Jakos dziwnie

ja doszedłem do czegos takiego:
x ≠ 5
x−2x−5 +
x−3x−5 = 2x−5
2x−5x−5 = 2x−5 / (x−5)
2x−5 = 2x−5*(x−5)
2x−5 = 2x
2 − 10x − 5x +25 i nie mam pojecia co dalej
19 sie 14:42
Jerzy:
2x2 − 17x + 30 = 0 ... i licz Δ
Moje rozwiązanie nie jest poprawne, bo gubię jedno rozwiązanie.
19 sie 14:50
Omikron: Albo możesz wyciągnąć 2x−5 przed nawias, szybciej będzie.
19 sie 14:56
Jerzy:
Propozycja Omikrona jest lepsza.
19 sie 15:00
piotr1973: x = 5/2 ∨ x = 6
19 sie 15:11