g.: stosując twierdzenie o trzech funkcjach wyznacz granice:
1.n→ -∞
sin x arctg1/x = 0
2. n → ∞
3 + cos x
------------ = (3 + cos x) * 1/√x = ... ?
√x
3. n → ∞
2x+arctgx
4 lis 14:53
b.: n dąży czy x dąży do czegoś-tam? chyba x?
1.
zastanów się, jak się zachowuje sin x, a jak arctg 1/x, gdy x->-∞
(może zrób wykres schematyczny?)
wtedy się pewnie dużo wyjaśni
2.
3+cos x oscyluje pomiędzy 2 a 4, a 1/√x dąży do 0.
no to piszemy
2 ≤3+cos x ≤4 / * 1/√x >0
2/√x ≤ (3+cos x)/√x ≤ 4/√x
i te zewnętrzne funkcje dążą do 0 przy x->∞
i już
3. no tutaj to można bez żadnych takich twierdzeń...
4 lis 18:57
g.: tak x, ciągle mi się myli...
1. nie potrafię tego narysować... wiem jak wygląda wykres sinx i arctgx...tylko tyle.
2. kumam baze

3. a mogę zrobić coś takiego
2
x ≤ 2
x+arctgx ≥ 2
x+1 ?
5 lis 15:37
g.: 1. kurczę wkradł się błąd. w tym pierwszym przykładzie granica dąży do plus
nieskończoności...
tak więc ciąg sin x jest ograniczony z góry i z dołu... a jeżeli ograniczony to granica
-> 0?
tylko nie wiem co z tym arctg 1/x...
5 lis 15:44
b.: 3. tak możesz:
2
x ≤ 2
x+arctgx
bo arctgx > 0 dla x>0 (czyli ok dla x->
∞;
nawiasem mówiąc, można zawsze oszacować tak: -π/2 < arctg x < π/2).
a po co ta druga nierówność, w tę samą stronę w dodatku co pierwsza?

(druga też jest ok dla x>π/4, czyli przy x->
∞ nie będzie problemu)
1. Mamy dla dow. y∈R
-π/2 < arctg y < π/2
No ale, jak x dąży do nieskończoności to sytuacja trochę się zmienia.
sin x oscyluje pomiędzy -1 a 1 (masz gotowe oszacowania

)
a 1/x -> 0, czyli arctg 1/x -> 0.
Nie wiesz, jak wyglądają wykresy?
Może zainstaluj sobie program maxima:
http://maxima.sourceforge.net/
on narysuje takie wykresy (w razie kłopotów mogę powiedzieć dokładnie,
jak rysować) i może jak sobie trochę porysujesz, to będziesz miała lepszą
intuicję
5 lis 18:37
g.: 3. w tej nierówności drugiej znak mi się pomylił

czyli napiszę 2
x ≤ 2
x+arctgx ≤ 2
x+1
i wszystko dąży do +
∞, i jest ok?
a jakbym chciała zrobić te porównania tak jak Ty napisałeś to jak oszacować limes -π/2?
...
-π/2 < arctg x < π/2 / + 2
x
i analogicznie jak zrobiłam przykład na dole i wszystko będzie dążyć do +
∞, bo 2
x to 2
do plus niesk. czyli wszystko dąży do plus nieskończoności?
1.
-1 ≤ sinx ≤ 1 / * arctg 1/x
-1 * arctg 1/x ≤ sinx * arctg 1/x ≤ 1 * arctg 1/x
tak to rozpisać?

oo super, zaraz sobie to zainstaluję, dzięki wielkie

bo z wykresami, zwłaszcza
trygonometrycznymi u mnie cienko...
6 lis 10:49
b.: 3. ale to nie jest prawda, że arctg x≤1.
Można tak:
2
x ≤ 2
x+arctgx ≤ 2
x+π/2
ale zauważ, że to oszacowanie po prawej nie jest do niczego potrzebne (tutaj stosujemy
twierdzenie o 2 funkcjach, a nie o 3 funkcjach

)
π/2 < arctg x < π/2 / + 2
x
jak dodasz 2
x, dostaniesz 2
x+arctg x, a miało być 2
x+arctgx
czyli nie
1. tak
zwróć uwagę, że arctg 1/x > 0, bo x>0, więc nie ma kłopotu z mnożeniem nierówności
(ogólnie trzeba uważać na znak)
6 lis 11:16
g.: 3. ja mam w poleceniu trzy funkcje, więc obawiam się, że będę musiała skorzystać z
trzech...

2
x ≤ 2x+arctgx ≤ 2
x+π/2
czyli x →
∞
i to wystarczy, tak?
1.
-1 ≤ sinx ≤ 1 / * arctg 1/x
-1 * arctg 1/x ≤ sinx * arctg 1/x ≤ 1 * arctg 1/x
hmmm, czyli tutaj ze znakami jest wszystko w porządku? to chyba nie muszę tego jakoś
dalej rozpisywać?
6 lis 17:10
g.: 3. a mogę napisać np. tak?
2x-π/2 ≤ 2x+arctgx ≤ 2x+π/2
6 lis 17:26
g.: pomocy...
6 lis 20:15
b.: wszystko w porządku
6 lis 20:47
g.: nawet to ostatnie z tymi π/2?
6 lis 22:00
b.: tak, to ostatnie też
7 lis 18:49
darek: arctg1,3
13 lis 15:09
darek:
13 lis 15:10
olo:
18 sty 17:07
ala: Ej a jak jest z xarctgx.
11 lut 18:16
ala: Ej a jak jest z xarctgx.
11 lut 18:16