matematykaszkolna.pl
granica pompom: limn−> (n*tg (1/n))
31 lip 16:38
pompom: jak się zabrać?
31 lip 16:50
Jerzy:
 tg(1/n) 
= lim

= 1
 (1/n) 
31 lip 16:53
pompom: a skąd wiadomo, że to jest równe 1 ?
31 lip 16:57
Jerzy:
 sinx 
Korzystamy z tego,że limx→0

= 1
 x 
31 lip 17:02
pompom: ale tu jest tangens.. nie rozumiem...emotka
31 lip 17:06
Jerzy:
 tgx sinx sinx 1 
lim

= lim

= lim

*

= 1*1 = 1
 x cosx*x x cosx 
31 lip 17:11
pompom: ale to jest przy x−>0 , tak?
31 lip 17:14
pompom:
 tg (1/x) tg x 
aa, czyli limx→

⇔ limx→0

?
 1/x x 
31 lip 17:15
Jerzy:
 1 
n → , to

→ 0
 n 
1 

= x
n 
31 lip 17:18
pompom: czyli dobrze jest to co napisałem o 17:15 ?
31 lip 17:19
Jerzy: Nie mozesz nagle x zamienic na 1/x podstawiasz: 1/n = x i wtedy x dazy do 0 , gdy n dazy do niesk.
31 lip 17:26
pompom: ale spójrz na granice jakie tam napisałem, najpierw jest potem 0
31 lip 17:31
pompom: nie zamieniłem tego "ot tak"
31 lip 17:32
pompom: czy chodzi po prostu o to, że nie mogę użyć tej samej niewiadomej przy zamianie granicy?
31 lip 17:33
Jerzy: Nie rozumiesz.. u Ciebie najpierw x dazy do niesk. a potem do 0 to jest miepoprawne
31 lip 17:35
pompom: no tak ,ale zamieniłem argument z 1/x na x
31 lip 17:37
Jerzy: Tak ni można .... podstawiamy: 1/n = x i wtedy x dazy do 0
31 lip 17:42
pompom: aha, czyli trzeba robić podstawienie pod inna zmienną, nie można sobie użyć tej samej, bo to jest po prostu "źle"
31 lip 17:44
Jerzy: Dokładnie tak.
31 lip 17:55