miejsca zerowe
Janusz matematyki: miejsca zerowe funkcji
mam taką funkcję x2+2x−3=0
wtedy wiadomo, że x1=−3, a x2=1
tylko jak zapisać skąd to wiem?
no bo −3 to 1*(−3), a 2=−3+1
tylko jak to zapisać, żeby nauczycielka nie miała problemu?
bo nie chce się mi tego rozpisywać wzorami na miejsca zerowe, bo to w tak łatwych przypadkach
widać
14 lip 20:46
ICSP: x2 + 2x − 3 = 0
x2 + 2x + 1 = 4
(x + 1)2 = 22
|x + 1| = 2
x + 1 = 2 v x + 1 = −2
x = 1 v x = −3
14 lip 20:49
ICSP: Przydatne gdy 2 | b
14 lip 20:49
Janusz matematyki: Ok, dzięki
14 lip 20:55
Mila:
Możesz skorzystać z wzorów Viete'a.
⇔
x
1+x
2=−2
x
1*x
2=−3
14 lip 21:15
===:
to
Milu troszkę mało ...
14 lip 21:31
Smule: Jak widzisz taką funkcję gdzie a = na przykład 1 to miejsca zerowe możesz sobie policzyć w
pamięci

oczywiście o ile miejsca zerowe są całkowite
x
2 + 2x − 3
jak sobie wymnożysz funkcję z postaci miejsc zerowych to zauważysz, że
współczynnik c, w tym przypadku −3 to a*b
a współczynnik b, w tym przypadku 2 to a + b
−3 to −3*1 lub 3*−1
dla −3 i 1 masz a + b = −2 czyli się nie zgadza
dla 3 i −1 masz a + b = 2 czyli się zgadza
czyli (x + 3)(x − 1)
jak zrozumiesz to będziesz robił z automatu
x
2 + 5x + 6
6 czyli 6*1 lub 2*3 lub −6*−1 lub −2*−3
no to 6 + 1 ≠ 5, −6 − 1 ≠ 5, −2 − 3 ≠, 2 + 3 = 5
czyli (x + 2)(x + 3)
gdzie a, b to odwrotności miejsc zerowych. sposób działa jak pierwiastki są całkowite, na
liczbach typu 2,5 też można wykombinować
14 lip 22:07
Smule: Nie musisz rozpisywać. Jak zauważysz na maturze, że np. x2 + 7x + 10 = (x + 5)(x + 2) to nie
musisz się rozpisywać i udowadniać tego deltą etc.
14 lip 22:12
Metis: Na maturze podstawowej − warto rozpisać
14 lip 22:24
Mila:
To tylko podpowiedź z mojej strony. Oczywiście, że trzeba dokończyć
14 lip 22:40
Jack:
jak sie delta nie podoba to zawsze mozna niemieckim p,q formelem
14 lip 22:59
Metis: Milu , jak zdrowie? Odpoczywasz?
14 lip 23:00
Mila:
Witaj
Metis, znakomicie, oby tak dalej.

Pozdrawiam.
15 lip 00:38
Metis:
15 lip 01:03