podchwytliwa granica
tomek: sprawdź istnienie granicy:
| 1 | |
Lim x,y−>0 (x2 + y2) sin( |
| ) |
| x2 + y2 | |
| 1 | |
Przechodzę na biegunowe: lim r−>0 r2 * sin( |
| ) i teraz tak... |
| r2 | |
wg. Wolframa ta granica = 0, ale nie mam pojęcia dlaczego. Możemy przecież to rozpisać jako lim
| 1 | | | |
r−>0 r2 * sin( |
| ) => lim r−>0 |
| co z własności lim x−>0 |
| r2 | | | |
| sinx | |
|
| = 1, daje nam właśnie 1... Ale idąc dalej: |
| x | |
| | | ∞ | |
lim r−>0 |
| = |
| , więc używając Dh otrzymuje lim r−>0 |
| | | ∞ | |
| 1 | |
cos( |
| ), czyli po prostu brak granicy. Która odpowiedź jest prawidłowa ? Granica w |
| r2 | |
końcu istnieje, czy nie istnieje ?
24 cze 12:15
tomek: | 1 | |
Dobra − z tym sin( |
| ) trochę poleciałem bo to ≠ ∞, ale nie zmienia to faktu, że dalej |
| r2 | |
nie wiem, czy granica = 1, czy 0. Czy istnieje, czy nie.
24 cze 12:16
ICSP: Po co na biegunowe ?
Sinus jest ograniczony, x2 + y2 → 0, więc granica to 0.
I koniec.
24 cze 12:28
jc: (x,y) ≠ (0,0)
| 1 | |
| (x2+y2) sin ( |
| ) | ≤ (x2+ y2) |
| x2+y2 | |
Zatem, jeśli (x,y) → (0,0), czyli x
2+ y
2 →0, to f(x,y) →0.
24 cze 12:29
tomek: Tak właśnie myślałem i w sumie doszedłem do tego niemal natychmiast, ale po tych wszystkich
kolokwiach i podchwytliwych zadaniach myślałem, że ten przykład ma drugie dno (jak większość).
A takie zadanie: ?
Sprawdź ciągłość funkcji:
F(x,y) =
0 dla x,y = 0
Żeby funkcja była ciągła musi:
1. Być poprawnie określona w swojej dziedzinie (jest).
2. Zachodzić lim x−>x
0 , y−>y
0 f(x,y) = f( x
0 , y
0 )
x
0 =0 należy do dziedziny.
y
0 =0 należy do dziedziny.
granica lewostronna = 0, granica prawostronna = 0. Dla f( x
0 ) = f(0) = 0, więc funkcja jest
ciągła.
Znajomemu wyszło, że funkcja nie jest ciągła. Niestety nie będę miał z nim kontaktu przez
najbliższy tydzień i nie wiem jak do tego doszedł (i czy jego rozwiązanie jest właściwe), a
przerabiam sobie listy zadań przed egzaminem, więc chciałbym wiedzieć jaki jest wynik.
24 cze 13:04
jc: To już filozofia: czy istnieje funkcja niepoprawnie określona?
Masz co najmniej dwie definicje granicy funkcji:
1. Dla każdego ciągu zbieżnego do p, ...
2. Dla każdego otoczenia punktu p, ... (Dla każdego ε > 0 ... )
Której definicji używasz?
24 cze 13:12
jc: (a,b) ≠ (0,0)
(x
n, y
n) = (a/n
2, b/n)
Podchodząc do (0,0) z różnych stron, możesz uzyskać przeróżne wyniki,
Funkcja nie ma więc granicy w (0,0), a tym bardziej nie jest ciągła.
24 cze 13:29
ICSP: Ja też am pytanie:
Co rozumiesz przez stwierdzenie : "granica lewostronna i prawostronna"
24 cze 13:30
tomek: @jc. Faktycznie na ciągach to pięknie wychodzi. funkcja nie zależy od n, wiec nie jest ciągła
(w skrócie). Już rozumiem. Co do definicji granicy, chodzi ci o Cauchego i Heinego ?
@ICSP. Granica lewostronna, gdy zbliżam się do np. 0 z lewej strony i prawostronna,
analogicznie, z prawej strony.
24 cze 13:44
ICSP: a jeżeli zbliżasz się po prostej y = x albo prostej x = 1 ?
24 cze 13:49
ICSP: x = 0*
24 cze 13:49