matematykaszkolna.pl
calka krzywoliniowa stevcio: calka krzywoliniowa skierowana calka2xdx gdzie l jest cescia paraboli y=x2 od punktu (−1,1) do (3,9) no i policzylem x(t)=t y(t)=t2 t=<−1;3> i wynik wyszedl mi 8, w ksiazce jest 48 i nie wiem jak to jest mozliweemotka gdzie jest blad?
23 cze 19:04
jc: 8 emotka
23 cze 19:10
Leszek: wszystko jest dobrze , ja mam też wynik 8
23 cze 19:19
stevcio: ta ksiazka Lassaka.... ok dzieki
23 cze 21:29
jc: Jechałem kiedyś przypadkowo w jednym przedziale z profesorem ... ... nie takie usterki się zdarzają emotka
23 cze 21:44
stevcio: a teraz mam takie zadanie i znow mi nie wychodzi calka y3dx+x3dy gdzie l jest suma odcinkow od A=(−4,1) do B=(−4,−2) a potem od b do c=(2,−2) no i punkt a−b x=−4 y=t t=<1,−2> licze calke... i punkt b−c x=t y=−2 t=<−4,2> licze calke dodaje wyniki i wychodzi 16 a ma wyjsc 144
24 cze 10:55
jc: (−4)3 (−2−1) + (−2)3 (2+4) = 64*3 − 8*6 = 144
24 cze 11:28
stevcio: nie zaczailem
24 cze 11:47
stevcio: skad te (−2−1) oraz (2+4)
24 cze 11:49
stevcio: domyslam sie ze to przedzialy, ale jak?
24 cze 11:49
stevcio: aaa ok, juz mam, po prostu jak liczylem po przedzialem i jak mam −(−64) to + a ja to robilem w pamieci i pominelem tego − i odjalem. Dltego zaist 192 wyszlo mi 64, ok dzieki
24 cze 11:52