matematykaszkolna.pl
Całka podówjna drzemmajster: teraz mam inny problem, z której strony ugryźć taka całkę:
 x 
∫∫

dxdy, gdzie 0≤x≤1, 1≤y≤3
 (x2+y2)2 
próbowałem wyciągnać x przed nawias (najpierw po y a potem po ) ale męczy mnie ten x jeszcze w mianowniku: jakieś wskazówki ?
16 cze 13:59
Jerzy:
 x 
To całka podwójna ... = ∫ [∫

dy]dx
 x2+y2 
16 cze 14:02
drzemmajster: wiem że jest podwójna, ale licząc tą wewnętrzną (po d/dy) mam problem, trzeba ją przez podstawienie czy jak ?
16 cze 14:05
drzemmajster: tylko tam na dole jest suma kwadratów x i y podniesiona do kwadratu
16 cze 14:06
jc:
 xdx 1 1 

= −


 (x2+y2)2 2 x2+y2 
 1 
01 ... dx =

[1/y2 − 1/(1+y2) ]
 2 
∫[1/y2 − 1/(1+y2) ] dy = −1/y − arctag y ∫∫ ... dxdy = [−1/y − arctag y]13 = − (1/3−1) − (π/3 − π/4)
16 cze 14:20
drzemmajster: a z czego tu korzystałeś?
16 cze 14:37
Jerzy: to spostrzegawczość:
 1 1 1 1 x 
(−

*

)' = −

*(−

)*(2x) =

 2 x2+y2 2 (x2+y2)2 (x2+y2)2 
16 cze 14:41
drzemmajster: czyli w tej można odwrócić kolejność całkwania, bo iloczyn jest rodzielny ?
16 cze 14:43
jc: Raczej dlatego, że wartości funkcji są dodatnie. Funkcja jest nieograniczona, więc mógłby się pojawić jakiś problem, ale skoro całka jest skończona? Masz rację, rzecz wymaga uzsadnienia emotka
16 cze 14:48
Jerzy: Da się tą całkę policzyć "klasycznie" , ale obliczenia są dość żmudne.
16 cze 14:54
jc: Bzdurę napisałem, funkcja podcałkowa jest oczywiście ograniczona, a przy tym ciągła. Można zmieniać kolejnośc całkowania. Jerzy, co masz na myśli? rachunek bez zmiany kolejności całkowania?
16 cze 15:20
Jerzy:
 a 1 a2 + y2 − y2 
Nie .. ∫

dy =

[∫

dy] =
 (a2 + y2)2 a (a2 + y2)2 
 1 dy y2 
=

[∫

dy − ∫

dy] ... itd.
 a a2+y2 a2+y2 
16 cze 15:27
Jerzy: Tzn ..tak , bez zmiany kolejności emotka
16 cze 15:28
Jerzy: pod drugą całką oczywiście (a2 + y2)2 w mianowniku
16 cze 15:29
drzemmajster: chciałem tak jak ty Jerzy robić na początku, ale wolałem się wstrzymać
16 cze 15:31