Najmniejsza i największa wartość funkcji
Stokrotka:

Witam wszystkich, mam problem z zadaniem na najmniejszą i największą wartość funkcji y =2x
2
+4xy−y
2 na obszarze zadanym warunkami: −1≤x≤1 −1≤y≤1.
Pochodne to df/dx = 4(x+y) , df/dy = 4x−2y i nie za bardzo wiem co dalej. Pochodne się zerują w
punkcie (0,0)
13 cze 07:47
ICSP:

Po pierwsze twój obszar wygląda inaczej.
Teraz :
1
o Liczysz wartość funkcji w punkcie (0 , 0)
2
o Badasz ekstrema na brzegu odpowiednio go parametryzując, dla przykładu zielony odcinek
mozesz sparaametryzować :
I
1 = (x,y) = (1 , t) gdzie t ∊ [−1 , 1]
13 cze 07:51
Stokrotka: No fakt, czy muszę badać wartości w środku tego kwadratu?, czemu tylko na brzegach? Każdy
odcinek mogę sobie tak zparametryzować?
l1 = 2+4t−t2, czyli liczę pochodną l1` = −2t+4 a to sie rowna 0 wiec t = 2 nie należy do
przedziału, i robię tak dla każdej prostej?
13 cze 08:47
Stokrotka: No tak, ale jestem głupia, przecież zerowanie się pochodnych w 0, to jest badanie środka, a
wartość jest równa 0. Dziękuje!
13 cze 09:06