Przykładowe zadanie na nierówności wielomianowe
AZ:
Mógłby mi ktoś wybaczyć co robię źle? Przy każdym zadaniu wychodzi wynik "odwrotny" do
prawidłowej odpowiedzi podanej z tyłu książki.
x
4 + x
3 + 8x + 8 ≤ 0
x
3 (x + 1) + 8 (x + 1) ≤ 0
(x
3 + 8) (x + 1) ≤ 0
x
3 + 2
3 ≤ 0 oraz x + 1 ≥ 0
x ≤ −2 oraz x≥ −1
x∊ (−
∞; −2> u <−1;
∞)
9 cze 14:28
AZ: Dodam, że odpowiedź do tego zdania to wg ksiązki
x∊ <−2; −1>
9 cze 14:29
Jerzy:
lub: x3 + 8 ≥ 0 i x + 1 ≤ 0 ( to działa )
pierwszy warunek prowadzi do sprzeczności
9 cze 14:31
AZ: a jeszcze od czego zależy prowadzenie paraboli (w sensie, kiedy od góry, a kiedy od dołu)?
9 cze 14:33
Jerzy:
i przy okazji wybaczam
9 cze 14:34
Jerzy:
od znaku przy x w najwyższej potędze:
gdy: + , to od góry
gdy: − , to od dołu
9 cze 14:35
AZ:
Dziękuję, czyli powinno wyjść coś takiego:
9 cze 14:59
Jerzy:
Tak
9 cze 14:59
Jerzy:
I spróbuj to: (x − 1)2(x+3)(5 − x) < 0
9 cze 15:00
AZ:
(x − 1)
2(x+3)(5 − x) < 0
(x−1)
2 = 0 lub x+3 = 0 lub 5−x = 0
x = 1 lub x = −3 lub x = 5
x∊ (−3; 1) u (1; 5)
9 cze 15:13
Jerzy:
złapałeś/aś się ... jaki jest znak przy x4 ?
9 cze 15:15
AZ: x
4 Najwyższą potęgą jaką widzę jest (x−1)
2, a tam, nawet po rozwinięciu wzoru do
x
2 − 2x + 1
jest plus.
chyba że powinnam to była zrobić jakoś inaczej?
9 cze 15:19
Jerzy:
najwyższa potęga całego wielomianu , czyli x4 ( i jaki jest znak przed x4 ?)
9 cze 15:22
AZ: Czyli parabolka będzie szła od dołu, przejdzie przez −3, odbije się od 1 i przejdzie na dół
przez pięć?
x∊ (−∞; −3) u (5; ∞)
Sprytna pułapka, nie powiem, ale dziękuję, na pewno zapamiętam na następny raz.
9 cze 15:29
Jerzy:
Tak, ale odpowiedź nadal zła
9 cze 15:30
Jerzy:
sorry ... dobra, ale pamiętaj,że rysujemy od prawej do lewej
9 cze 15:32
AZ:
Hmmm, to chyba nie wiem.
9 cze 15:35
Jerzy:
Dobrze
9 cze 15:36
AZ: Dziękuję w takim razie za pomoc i cierpliwość ze mną i życzę miłego dnia.
9 cze 15:38