Permytacje ...
6latek: Zadanie :
Ile jest liczb n −cyfrowych których suma jest rowna 2 ?
Prosze tez z ewentualnym komentarzem
4 cze 15:14
Jack: Trzeba sie zastanowic nad tym − suma jakich liczb da nam 2.
Mamy 2 przypadki
1) Cyfra 2 jest na poczatku,a potem same zera −>> istnieje tylko jedna taka mozliwosc.
2) Mamy 2 cyfry − jedynki, gdyz ich suma jest rowna 2, a potem same zera.
Jedna z jedynek musi byc na pierwszym miejscu, a druga ma wiele mozliwosci, a dokladniej −
jesli jest to n−cyfrowa liczba, a jedno miejsce zostalo zajete, to drugie mozemy zajac na
zatem mozliwosci mamy 1* (n−1)
Sumujac oba przypadki − mozliwosci jest 1+1*(n−1) = 1 + (n−1) = n
4 cze 15:24
6latek: Witam
Mniej więcej rozumiem ze takie ustawienie cyfr ma być
Takiego jeszcze nie mielismy (nie było kombinacji
4 cze 15:28
Jerzy:
Suma liczb,czy suma cyfr ?
4 cze 15:29
6latek: których suma cyfr jest rowna 2 .
4 cze 15:31
6latek: ja to rozwiaznie rozumiem
Odpowiedz tez się zgadza .
4 cze 15:42
Jack: a widzisz, tutaj skorzystalem z symbolu newtona, ktory mowi nam −
na ile sposobow mozna ustawic "x" liczb na "n" miejscach
My chcemy ustawic jedna liczbe − jedynke, na miejscach ktore pozostaly − a skoro to jest
n−cyfrowa liczba,
oraz jedno miejsce juz jest zajete dla jedynki z przodu, to zostalo nam (n−1) miejsc
zatem
Przyzwyczailem sie do tego wzoru, oczywiscie mozna to normalnie rozumiec zamiast tak dziwnie
zapisywac.
Skoro mielismy n−miejsc, a jedno zostalo zajete, to mam juz do dyspozycji n−1 miejsc.
4 cze 15:43
6latek: Zaraz po tym będą kombinacje
4 cze 15:49