całki nieoznaczone
xyz: Witam, mam problem z takimi całkami:
1) ∫x
4√4x2+11 / w tej zrobiłam podstawienie t=4
x2+11 / dt = 8x / ale coś mi nie
wychodzi, więc pewnie źle
Doszłam w tej drugiej do momentu:
Ale nie wiem jak to teraz poskracać.
29 maj 16:54
Mariusz:
1)
√4x2+11=t−2x
2) t=2x
29 maj 17:15
29 maj 17:19
Leszek: druga calka:
podstawienie: 2x=t ; 4x=t2 , dx=dt/(2x*ln2)
otrzymujesz calke:
1/ln2 ∫dt/√1−t2 = 1/ln(2)*arcsin(t) +C
ostateczny wynik to:
1/ln(2)*arcsin(2x) + C
29 maj 17:19
jc:
| 2x | | 1 | | d 2x | | arcsin 2x | |
∫ |
| dx = |
| ∫ |
| = |
| |
| √1−4x | | log 2 | | √1 − (2x)2 | | log 2 | |
29 maj 17:20
Mariusz:
∫x
4√4x2+11dx
√4x2+11=t−2x
4x
2+11=t
2−4tx+4x
2
11=t
2−4tx
4tx=t
2−11
| 4t2−2t2+22 | | t2+11 | |
t−2x= |
| = |
| |
| 4t | | 2t | |
| 2t*4t−4(t2−11) | |
dx= |
| dt |
| 16t2 | |
| (t2−11)4 | t2+11 | t2+11 | |
∫ |
|
|
| dt |
| 256t4 | 2t | 4t2 | |
1 | | (t4−22t2+121)(t4−121) | |
| ∫ |
| dt |
2048 | | t7 | |
1 | | t8−22t6−2662t2−14641 | |
| ∫ |
| dt |
2048 | | t7 | |
29 maj 17:44
Mariusz:
Zdaje się że źle wymnożyłem
1 | | (t2−11)2(t4−121)2 | |
| ∫ |
| dt |
2048 | | t7 | |
1 | | (t4−22t2+121)(t8−242t4+14641) | |
| ∫ |
| dt |
2048 | | t7 | |
1 | | t12−22*t10−121*t8−14641*t4+5324*t6−322102*t2+1771561 | |
| ∫ |
| |
2048 | | t7 | |
29 maj 17:53
jc: Mariusz, wiadomo jak, ale po co? Komputer to zrobi lepiej.
29 maj 17:59
Mariusz:
Jak możemy z niego skorzystać i mamy odpowiednie programy ...
| W(x) | |
Jeżeli mamy całkę postaci ∫ |
| dx a>0 |
| √ax2+bx+c | |
to pierwsze podstawienie Eulera i skorzystanie z liniowości całki da całkę ∫t
αdt
| W(x) | |
Jeżeli mamy całkę postaci ∫ |
| dx a<0 |
| √ax2+bx+c | |
to lepiej całkować przez części lub ewentualnie użyć metody współczynników nieoznaczonych
29 maj 18:14
jc: Mariuszu, programów całkujących od lat nie brakuje.
Na prawdę uważam, że lepiej uczyć się innych rzeczy, niż ćwiczyć
straszne rachunki. Dotyczy to oczywiście również innych zadań,
choćby funkcji kwadratowej, szczególnie z parametrem. Ile można?
Logarytmów. Dziesiątki zadań w pierwszej klasie, a po kilku latach
uczeń nie pamięta wzoru na logarytm lioczynu.
Do pewnego stopnia oczywiście trzeba.
29 maj 18:46
jc: Mariusz, pamiętam Twoją odpowiedź na podobne stwierdzenie.
Zepsuty komputer ... Nie takie rzeczy zdarzają się na świecie.
Ale to nie nawigacja na środku morza, ani lot na Księżyc
(pamiętsz filmową scenę z suwakiem?).
29 maj 19:18
29 maj 20:14
jc: Wydaje mi się, że czytałem o tym w Historii matematyki.
Chodziło o wymierne rozwiązania równań np. x2 − y2 = 1.
W każdym razie z wymienioną konstrukcją spotkałem się już kilka razy.
Np. Książka Koblitz Wstęp do krzywych eliptycznych ... (pierwsza strona).
Myślałem, że jakaś głębsza myśl kryje się za tymi podstawieniami,
a tu chodziło o wymierną parametryzację.
29 maj 21:12
jc: Mariusz, Historia matematyki Juszkiewicza, strona 161 (o Diofantesie).
30 maj 11:29