matematykaszkolna.pl
znowu ja, funkcja kwadratowa, nie zdam, prosze o pomoc crazymofo: Wyznacz współczynniki b i c funkcji kwadratowej f(x)= x2+bc+c jesli zbioerm wartości f jest zbiór wartości <−1,) a jej wykres przecina oś OY w punkcie (0,1)
29 maj 11:18
6latek : No musisz troche pomyslec Z tresci zadania wiemy ze a=1 Zbior wartosci funkcji <−1,) czyli wspolrzedna yowa wierzchokla paraboli wynosi (−1) czyli inaczej zapiszmy to q=−1 Jej wykres przecina os OY w punkcie (0,1) Ze wzoru y=ax2+bx+c to wlasnie wspolczynnik c informuje nas o tym w jakim miejscu wykres przecina Os OY czyli nasz c=1 bo wykres przecina os OY w 1 no to masz juz y=x2+bx+1 Teraz sam pomysl nad tym jak wyznaczyc b
29 maj 11:33
6latek : a tam masz x2+bc+c ? czy ma byc x2+bx+c?
29 maj 11:36
crazymofo: x2 +bx+c przepraszam, pomyliłam się
29 maj 11:44
kus: jak nie wiadomo co robić to ja zawszę deltę obliczam XD
29 maj 11:46
crazymofo: nie wiem czy to wyszłoby w tym przypadku haha
29 maj 11:48
ICSP:
 b 
xw = −

 2 
f(xw) = − 1 Zostanie do rozwiazania jedno równanie kwadratowe.
29 maj 12:12
6latek : Zrobione ?
29 maj 14:53
crazymofo: wyszło mi że b to −2 aczkolwiek nie wiem czy dobrze zrobilam
29 maj 15:29
6latek : rysunekNo to aczkolwiek narysujmy wykres tej funkcji y=x2−2x+1 Niedobrze bo zbior wartosaci tej funkcji to <0,) a ma być <−1,)emotka
29 maj 15:36
prosta: wtedy wzór funkcji: f(x)=x2−2x+1=(x−1)2 −−−−> W=(1,0) niedobrzeemotka
29 maj 15:37
crazymofo: to ja nie wiem, chyba nie zdam
29 maj 15:38
6latek : No to pokaz jak liczylas
29 maj 15:39
crazymofo: podstawilam do iloczynowej
29 maj 15:40
prosta: przecież nie znasz x1 i x2 ....iloczynowa nie przyda się lepiej wziąć kanoniczną
29 maj 15:44
6latek : Ale tutaj nie masz postaci iloczynowej tylko ogolna Zrob tak jak napisał ICSP
29 maj 15:45
crazymofo: macie racje, to jest dla mnie naprawde czarna magia
29 maj 15:46
6latek : Dobrze . Poprowadzi Cie prosta emotka Dwoje to za dużo
29 maj 15:46
ICSP: f(x) = x2 + bx + 1
 −b 
xw =

 2 
f(xw) = −1
b2 b2 


+ 1 = − 1
4 2 
i dalej.
29 maj 15:47
prosta: albo postać kanoniczna: f(x)=(x−p)2−1 i f(0)=1 1=p2−1 p2=2 p=2 lub p=−2
 −b 
p=xw=

−−−−> b=−2p
 2a 
stąd b=−22 lub b=22
29 maj 15:55
crazymofo: chyba łatwiej podstawić pod kanoniczną
29 maj 15:56
6latek : A rozumiesz to w ogole ?
29 maj 16:01
crazymofo: no własnie nieemotkaemotka
29 maj 16:02
6latek : To będzie w takim razie problem duzy Będziesz musiala odwiedzić swojego nauczyciela .
29 maj 16:07
crazymofo: No własnie z nauczycielem mam problem, jutro mam poprawę testu, niestety, jeszcze spróbuję to zrobić, może ogarnę i dziękuje za cierpliwość i pomoc
29 maj 16:17
6latek : Do postu 15:47 Wzor na wspolrzedna xw wierzchołka paraboli jest taki xw= U{−b}[2a}
 −b 
nasze a=1 tutaj wiec xw=

 2 
Wartosc funkcji w xw=q naszse q=−1 funkcja nasza ma taki wzor f(xw)=−1 piszsemy x2+bx+1=−1
 −b 
(−b}{2})2+b*

+1=−1
 2 
b2 b2 


+1= −1 (obie strony równania mnożymy przez 4 żeby pozbyć się mianownika
4 2 
 b2 −b2 
4*

−4*

+4*1=4*(−1)
 4 2 
b2−2b2+4=−4 −b2=−4−4 −b2=−8 b2=8 to b=8= 22 lub b=−8 = −22
29 maj 16:19
crazymofo: już jaśniej, bardzo dziękuje
29 maj 16:36