matematykaszkolna.pl
Suma szeregu geom. Proszę o pomoc Wojtek:
 4n+5n 
Witam, czy ktoś by mógł mnie naprowadzić na rozwiązanie sumy szeregu: ∑=

 6n 
Wiem że trzeba to rozwiązać za pomocą wzoru na sumę szeregu geometrycznego, ale te wzory miałem dawno .
27 maj 14:36
Benny: Można rozbić to na dwie sumy, bo obie są zbieżne.
 4n+5n 2 5 

=∑(

)n+∑(

)n
 6n 3 6 
 1 
Wzór na sumę szeregu geometrycznego S=a1

 1−q 
27 maj 14:39
Jack: na pewno szereg geometryczny? bo mi na niego nie wyglada ; D
27 maj 14:40
Jack: emotka no tak
27 maj 14:40
Jack:
 a1 
S =

 1−q 
dziedzina szeregu |q| < 1 aczkolwiek nwm czy na studiach sie dziedziny okresla
27 maj 14:40
Wojtek: Jack − może się pomyliłem, Dziękuję Benny za pomoc. Zbliża się sesja i mam kolokwium za kolokwium i niektórych rzeczy już mój mózg nie ogarnia. Dziękuję, teraz powinno jakoś pójść.
27 maj 14:42
Benny: Określa się przedział zbieżności.
27 maj 14:42
Wojtek: Na studiach jak najbardziej określa się dziedziny. Dzięki za pomoc !
27 maj 14:42
Jack: Jesli ta sume rozpiszemy tak jak Benny, to jak najbardziej sa to 2 szeregi.
27 maj 14:45
Wojtek: Jeśli się nie mylę to powinienem to rozwiązać przy pomocy kryterium Cauchy'ego. Jeszcze raz wielkie dzięki.
27 maj 14:49
Benny: Co rozwiązać przy pomocy kryterium Cauchy'ego?
27 maj 14:50
Wojtek: Chodzi mi o obliczenie sum przy pomocy kryterium pierwiastkowego.
27 maj 15:00
Benny: Nie ma czegoś takiego.
27 maj 15:02
Wojtek:
 4n +5n 2 5 
Zadam w takim razie pytanie, czy można tu∑

=∑(

)n+∑(

)n skorzystać
 6n 3 6 
z tw. Cauchy'ego−Hadamarda(do tych szeregów które sumuję), oraz czy mogę oddzielnie obliczyć sumę wpierw pierwszego szeregu i drugiego oddzielnie, a wyniki dodać ?
27 maj 15:18
Benny: Co mówi owe twierdzenie?
27 maj 15:20
Wojtek: Na ćwiczeniach prowadząca podawała że można obliczyć sumę przy pomocy granicy (tzn lim (n→) nan , gdzie an to ∑an(x−x0)n). Nie wiem czy do końca dobrze to rozumiem.
27 maj 15:26
Benny: Nie o to w tym chodzi. Prowadzącej zapewne chodziło o tej, że za pomocą tej granicy możemy określić przedział zbieżności szeregu potęgowego.
27 maj 15:39
Wojtek: Dziękuję za pomoc, już prawie wiem jak mam to rozwiązać emotka. Jeśli dobrze rozumiem to muszę wyznaczyć q, później rozpisać sobie kilka początkowych wyrazów szeregu i obliczyć granicę i liczba która będzie rozwiązaniem granicy będzie wynikiem sumy kolejnych wyrazów szeregu.
27 maj 15:53
g: Przecież to są sumy ciągów geometrycznych. dla pierwszego a1 = q = 2/3.
27 maj 15:55