Życiowe pytanie co dalej...
Marcinek : Matma nie poszła infa też nie pójdzie co dalej robić ? Pójść na jakiś błahy kierunek czy szukać
pracy
po jakiś magazynach/sklepach. Już sam nie wiem. Ogólnie jestem zły na siebie mogłem więcej
robić tych zadań.
9 maj 17:40
Ralf: Kwestia ile masz lat. Ja planuję iść na analityke gospodarczą, poprawić matme za rok i iść na
medycynę z matma i chemią. Jeśli będziesz miał samozaparcie i chęć do nauki to możesz do
zaczepic gdzieś do pracy, zawsze to wpadnie trochę grosza, a za rok poprawiać maturę. Tak bym
Ci proponował
Moim zdaniem lepsze to niż studia "na siłę" bo to chyba meczarnia
9 maj 17:53
qaz: Ralf, analityka będzie dla Ciebie marnotrawstwem czasu. Ani niczego nie douczysz się do matury,
ani żadnego przedmiotu sobie nie wypunktujesz już na medycynę, żeby być z czymś do przodu.
Pomijając fakt, że AG to nudy, nudy, nudy (na pierwszym roku przynajmniej).
9 maj 19:20
Marcinek : rocznik 97
9 maj 19:51
qaz: Rozumiem, że chcesz iść na informatykę, ale się nie dostaniesz? Na Twoim miejscu poszukałabym
czegoś ciekawego na tym samym wydziale, najlepiej z kilkoma tymi samymi przedmiotami, to jak
je zdasz to będziesz miał z głowy, jak potem poprawisz maturę i dostaniesz się na informatykę.
9 maj 21:57
Marcinek : Tak chciałbym iść na infę. Mam do wyboru PŁ Wemia lub fatmiz ( jakoś tak nazywały się te
widziały )
albo uniwersytet łódzki ale to i tak będę chciał studiować bo lubię informatykę
( głównie programowanie ) ale to i tak w sumie głównie dla papierka bo głównie chciałbym dostać
się do wojska marzą mi się szerze ( służba w JWK ale to już takie marzenia w marzeniach
)
10 maj 09:38
Maturalniak: to czemu nie WAT?
10 maj 11:18
Marcinek : Jeśli dostałbym się do WAT to nie miałby szans dostać się potem do jednostek specjalnych .
10 maj 16:22
takion94: Najpierw poczekaj do wyników. Nie ma co martwić się na zapas. Jeśli nie uda ci się dostać na
dzienne pójdziesz na zaoczne i przy okazji może popracować a na drugi rok możesz starać się o
przeniesienie na dzienne.
11 maj 14:55
takion94: Ralf nie ma szans, że poprawisz. Do matury z biologi i chemii trzeba porządnie przysiąść a na
tym AG wcale mało materiału do nauki nie ma więc pogodzenia tych dwóch rzeczy jest prawie
niemożliwe. Na twoim miejscu zostałbym w domu i uczył się do poprawy i przy okazji załapał się
do jakieś pracy dorywczej.
11 maj 14:57