mat
fiz666: Kilka pytań przedmaturalnych

1) przy równaniach i nierównościach logarytmicznych, gdy podstawiam pomocniczą zmienną za
logarytm, to czy muszę pisać jakieś założenia?
2)przy równaniach i nierównościach wykładniczych, gdy podstawiam pomocniczą zmienną (np. t), to
muszę zrobić założenie, że t>0, si?
3)przy równaniach wymiernych z parametrem np.
| x−5 | |
| =2x, mogę mnożyć przez p−5? Ogólnie czy w równaniach wymiernych można likwidować w |
| p−5 | |
taki sposób mianownik?
8 maj 00:32
yht:
1) i 2) tego na bank nie będzie
3) tak, ale tylko przy wcześniejszym założeniu że p≠5
8 maj 00:33
omikron: A ja myślę że może się pojawić 1) lub 2)
Przy logarytmie nie potrzeba założeń, bo zbiór wartości logarytmu to R. Przy wykładniczej
trzeba oznaczyć t>0
8 maj 01:08
omikron: Chociaż najbardziej prawdopodobne jest to że będzie zwykłe zadanie z parametrem m w funkcji
kwadratowej.
8 maj 01:10
574575: damy jakoś radę

oby nie było wysoko punktowanego prawdopodobieństwa, bo powtórzę to jedynie
pobieżnie
jeśli coś będzie z logarytmów, to obstawiam albo pytanie zamknięte, albo ustalenie dziedziny
8 maj 01:23
yht:
tak, dziedzina log może być, ew. wykres funkcji logarytmicznej f(x) i np rozwiązanie równania
f(x)=m, czy tam np. |f(x)| = m itp.
równania i nierówności wykładniczych/logarytmicznych naprawdę nie będzie, mówię Wam
8 maj 01:40
574575: jakbym miała obstawiać, to właśnie tak:
− z logarytmów − coś w zamkniętych lub wyznaczenie dziedziny, ew. tak jak mówi
yht −
wykresik
− otwarte zadanie z trygonometrii − pewnie jakaś tożsamość/nierówność/równanie (rok temu
trygonometria była w zamkniętych i nawet nie było co liczyć)
− na pewno jakiś dowód algebraiczny i z planimetrii (co roku w sumie jest po 1)
− optymalizacyjne z pochodnych
− jeszcze jakieś jedno z pochodnych (może znowu styczna w punkcie?)
− funkcja kwadratowa (pewnie znowu coś z wzorami viete'a, to chyba taki standard)
− coś z geometrii analitycznej (dawno nie było)
− z prawdopodobieństwa i kombinatoryki albo operacja na zbiorach, albo wyznaczanie ilości liczb
np. siedmiocyfrowych, których suma jest równa np. 3
− w zadaniach z kodowaną odpowiedzią obstawiam granice
− jakieś zadanie z ciągów pewnie też będzie albo z wykorzystaniem szeregu geometrycznego
zbieżnego
więcej mi do głowy nie przychodzi... póki co − parę rzeczy na innych maturach przewidziałam

ale chyba jak wszyscy − osobiście na maturze z rozszerzonej matmy liczę na szczęście
8 maj 01:46
omikron: Jeżeli będą klasyczne zadania to nie powinno być problemu. Liczę tylko na to że w dowodzie
algebraicznym będzie się dało na pochodną przejść, jak jest taka możliwość to wydaje mi się to
dużo łatwiejsze od szukania wzorów skróconego mnożenia.
8 maj 01:55
Benny: Też wydaje mi się że 1 i 2 nie powinno być. Będzie jakaś granica z wyrażenia nieoznaczonego,
które trzeba będzie przekształcić. Pochodna z ilorazu w punkcie, równość trygonometryczna,
dowód z planimetrii (łatwy), optymalizacja z trójkątem i okręgiem, wielomian 3 stopnia z
parametrem, jakieś prawdopodobieństwo, raczej nie za proste i coś z ciągiem geometrycznym.
8 maj 01:58
omikron: Z prawdopodobieństwa mogą dać coś oprócz całkowitego, warunkowego i wyznaczania ilości liczb?
8 maj 02:04
574575: ja się właśnie zastanawiam, jak z tym algebraicznym dowodem jest. Powiedzmy, że dostaję
wielomian, rozłożyłam go na różnicę dwóch kwadratów różnych wyrażeń i mam udowodnić, że są
większe od zera. Mogę udowodnić to na wykresie (prawidłowym) i umieścić odpowiedni komentarz?
Czy też mi tego nie zaliczą?
Mam na myśli coś w stylu:
x4−(x2+2)2≥0
8 maj 02:06
574575: Mogą dać operację na zbiorach. Przynajmniej nam tak mówiono.
Mam nadzieję, że w jeden dzień zdążę mniej więcej to prawdopodobieństwo ogarnąć, bo to dla mnie
czarna magia
8 maj 02:07
omikron: Raczej nie, musi być suma kwadratów.
8 maj 02:08
574575: A jakby ruszył to z pochodnych? np. x4−3x3+2x2−10≥0 (może bzdura, wymyślałam)
Wystarczy obliczyć pochodną i znaleźć najmniejszą wartość dla tej funkcji?
8 maj 02:11
omikron: Tak, ten właśnie sposób na tego typu zadania lubię. Tylko że nie zawsze się udaje, np. jak
dadzą kilka niewiadomych.
8 maj 02:13
574575: No to miejmy nadzieję, że będzie można tak zrobić. Z drugiej strony − nie mogą zrobić jakiejś
super trudnej matury. Obstawiam raczej średnią. Może coś takiego jak rok temu. Chciałabym to
napisać na 80%, ale co będzie, to będzie.
Damy sobie radę
8 maj 02:18
omikron: Też liczę na 80%, no ale zobaczymy
8 maj 02:20
prosta:
z obliczania pochodnej mamy minimum funkcji....
trzeba jeszcze uzasadnić, że jest to wartość najmniejsza
(granice, monotoniczność)
8 maj 08:00
fiz666: Komisja egzaminacyjna czasem potrafi zaskoczyć
8 maj 08:27