trygonometria
Sami: Równanie |tgx+ctgx|=4/
√3
por rozpisaniu z wartości bezwzględnej wprowadzam zmienną t (równania sie pokrywają z rozpisu
wartości te same rozw)
3t
2−4
√3t+3=0
i wychodzi że tg x=
√3/3 lub tgx=
√3 ⇔
x∊π/3+kπ lub π/6+kπ
Natomiast odpowiedzi: x=kπ/2+−π/6
Mógłby ktoś powiedzić gdzie robie błąd ?
2 maj 13:13
pochodna: | | √3 | |
A gdzie tgx=−√3 i tgx=− |
| ?  |
| | 3 | |
2 maj 13:20
Jerzy:
Błąd w odpowiedzi, bo nie istnieje tg(π/2)
2 maj 13:20
ICSP: Jerzy odp jest taka :
Gubisz rozwiązania ujemne.
2 maj 13:22
Semi : faktycznie zgubiłem minus, i stwierdziłem ze z wartości bezwzgl sie pokryją czyli bd 4
rozwiązania
2 maj 13:22
pochodna: A równania nie powinny być √3t2−4t+√3=0 i √3t2+4t+√3=0?
2 maj 13:23
Jerzy:
Nie było wpisu
2 maj 13:24
Semi : czyli tgx=p{3]/3 lub
√3 lub −
√3/3 lub −
√3
jak jest takie coś najelepiej zebrać w załość bo umiem to zapisać dla x ale tak jak teraz te
zroiry pokrywaja sie w jedno jest na to jakiś sposób bo cieżko mi to zawsze zauważyć
2 maj 13:27