Iloczyn wszystkich pierwiastków równania (x2−2)(x3−8)(x2−8)(x2+9)=0 jest równy:
Młoda: Iloczyn wszystkich pierwiastków równania
(x2−2)(x3−8)(x2−8)(x2+9)=0
jest równy:
jak za to się zabrać ?
30 kwi 22:15
Młoda: Wychodzi mi 32 , czy to poprawne ?
30 kwi 22:17
Jack: Czy zapis x2 oznacza x2?
30 kwi 22:22
Młoda: tak
30 kwi 22:23
Jack: (−2)* 2 * (−8) = 32
30 kwi 22:23
6latek : Poprawnie
30 kwi 22:27
mats: Wszystkich ale RZECZYWISTYCH pierwiastków.
30 kwi 22:37
6latek : Pewnie studentka nie dalaby takiego prostego równania do rozwiązania
30 kwi 22:39
Jack: Jesli uwzgledniamy zespolone to ostatni nawias nam daje
x2 = −9
x2 = 9i2
x = 3i lub x = −3i
30 kwi 22:42
Młoda: Jestem tegoroczną maturzystką , koleżko
30 kwi 22:56
Jack: Tez, pozdrawiam
30 kwi 22:57
KOLDO : Dziękuję i życzę miłego wieczorka matematyczne mózgi
30 kwi 23:00
mats: Jeszcze z x3 −8 =0 wychodzi x = −1−√3i lub x = −1+√3i
30 kwi 23:21
KOLDO : od kiedy x3=8 to −1 − √3 ?
1 maj 09:04
Jack: Tak,fakrycznie mats...zapomnialem o tej
1 maj 09:28