matematykaszkolna.pl
pochodna czastkowa dipsi: Pochodna cząstkowa f(x,y)=ln(x2+y2−x)
 1 1 
fx=

*(

*2x−1)
 x2+y2−x 2x2+y2 
czy to jest dobrze?
25 kwi 15:33
Jerzy: Nie
25 kwi 15:36
dipsi: przepraszam to jest ln((x2+y2)1/2−x)
25 kwi 15:38
Jerzy:
 2x − 1 
=

 x2 + y2 − x 
25 kwi 15:38
dipsi: czyli to moje jest dobrze?
25 kwi 15:40
Jerzy: W takim razie dobrze, tylko zjadłeś x pod pierwiastkiem w nawiasie
25 kwi 15:41
dipsi: bo glwnie chodzi mi i to ze nie wiem czy to 2x nie powinno byc za nawiasem
25 kwi 15:41
Jerzy: Nie ma znaczenia
25 kwi 15:42
dipsi: jaki x zjadlam?
25 kwi 15:44
Jerzy: Zle popatrzylem...w takim razie w nawiasie 2x idzie do licznika i dopiero −1 za ułamkiem
25 kwi 15:48
dipsi: ale nie ma to znazenia?
 1 
przeciez jakby byl za nawiasem to mnoze tez −1* 2x , a tak tylko wyrazenie

 2x2+y2 
25 kwi 15:49
Jerzy: Liczysz pochodną roznicy: x2 + y2 − x , a to różnica pochodnych
25 kwi 15:51
Jerzy: Policz pochodną po x, z tego co wyżej napisałem
25 kwi 15:53
jc:
 −1 
fx =

 x2+y2 
25 kwi 15:54
dipsi: jc jak ci to wyszlo?
25 kwi 15:56
Jerzy:
 x 
Ale skąd ? ... =

− 1
 x2 + y2 
25 kwi 15:57
Jerzy: To co napisałem wyżej to pochodna po x z 15:51, a nie całej funkcji
25 kwi 16:02
dipsi: wedlug wolfram wychodzi to co napisal jc?
25 kwi 16:03
dipsi: dlaczgo i jak?
25 kwi 16:03
dipsi: pomocy
25 kwi 16:04
dipsi: mam takie cos
1 1 

*(

*2x)−1
x2+y2−x 2x2+y2* 
25 kwi 16:11
dipsi: tak?
25 kwi 16:11
Jerzy: Bo to już końcowy wynik
25 kwi 16:12
dipsi: ale nie wychodzi tak jak trzeba
25 kwi 16:15
Jerzy: Przesun nawias za 1
25 kwi 16:18
dipsi: to etez nie wychodzi
25 kwi 16:20