Trzy liczby tworzą ciąg arytmetyczny. Jeśli do pierwszej z nich dodamy 5, do dru
Haniaa: Hej, czy ktoś może mi powiedzieć gdzie robię błąd?
Trzy liczby tworzą ciąg arytmetyczny. Jeśli do pierwszej z nich dodamy 5, do drugiej 3, a do
trzeciej 4, to otrzymamy rosnący ciąg geometryczny, w którym trzeci wyraz jest cztery razy
większy od pierwszego. Znajdź te liczby.
a+b+c−−− ciąg aryt.
(a+5)+(b+3)+(c+4) − ciąg geo.
c+4=4a+20
c=4+16
oraz 2b=a+c
(2,5a+11)
2=(a+5)(4a+20)
wiem, że można trzeci nawias rozpisać jako (a+5)(a+5)4 = (2a+10)
2 ale za pierwszym razem
inaczej robiłam i nie wiem gdzie robię błąd tą pierwszą metodą:
6,25a
2+2,5*11*2+121=4a
2+40a+100
2.25a
2+15a+21=0
Δ=225−9*21=225−189=36=6
2
| 42 | |
a ma wyjść a1 = −2 i a2 = − |
| |
| 9 | |
Gdzie robię błąd
pomoże ktoś? Proszę
18 kwi 19:02
Janek191:
x,y,z − ciąg arytmetyczny, więc 2 y = x + z
x + 5, y + 3, z + 4 −ciąg geometryczny, więc ( y + 3)2 = ( x + 5)*( z + 4)
z + 4 = 3*( x + 5)
18 kwi 19:45
Haniaa: a dlaczego mnożymy razy 3 a nie 4?
18 kwi 19:50
Eta:
Janek "zjadł" 4
18 kwi 19:51
Haniaa: Więc gdzie jest błąd
18 kwi 19:52
Eta:
c+4=4a+20
c= 4a+16
18 kwi 19:56
Janek191:
Pomyliło mi się − powinno być z + 4 = 4*( x + 5)
18 kwi 19:58
Haniaa: Tzn tak, po prostu nie napisałam tego "a", ale pózniej już pisałam do końca. I dalej wynik
wycohdzi zły
18 kwi 20:31
Haniaa: Odświeżam
18 kwi 21:30
18 kwi 21:42
Tadeusz:
przepraszam
18 kwi 21:50
Tadeusz:
.... już mam
licząc a
1 i a
2 źle liczysz mianownik 2*2,25 to 4,5 a nie 5
18 kwi 22:01
Haniaa: Jejku.. rzeczywiście
nie wiem czym się tak zasugerowałam. Dziękuję ślicznie
!
18 kwi 23:07
===:
19 kwi 09:21