asd olekturbo: W urnie jest 7 kul białych i 3 czarne. Losujemy 4 razy po dwie kule ze zwracaniem. Jakie jest prawdopodobieństwo, że dwa razy wylosujemy dwie białe? Dlaczego to rozwiązanie jest złe?

	4 2		49		51
P4(k=2)		* (		)2 * (		)2
			100		100

olekturbo: ref

olekturbo: ref

Metis: Nikt nie odpowiada, bo nie zapisałeś skąd wziął Ci się wynik. D_l − los 4 kul spośród 10 ze zwracaniem Ω − 4−wyrazowa wariacja z powtórzeniami zbioru 10 elementowego |Ω|=10⁴

Metis: Albo kombinacja z powtórzeniami.

	4 2
Zastosowałeś chyba kombinacje :		ale tu losujemy kule ze zwracaniem.

olekturbo: Wynik wziął mi się ze schematu Bernouliego

	n k
Pn(k) =		* pk * qn−k

Ω = 10² = 100 n = 2 k = 4 A − dwie białe |A| = 7² = 49

	49
p =
	100

	51
q =
	100

olekturbo: Miałem to na sprawdzianie. Natomiast zostało uznane, że:

	10 2
Ω =

	7 2
A =

i nie mogę pojąć dlaczego, skoro ma być ze zwracaniem.

olekturbo: n = 4 k = 2 oczywiscie.

Metis: A mój zapis jest zły− nie doczytałem że losujemy 4 razy 2 kule.

Metis: Poczekajmy na opinię ekspertów

olekturbo:

Mila: Doświadczenie polega na wylosowaniu 2 kul z 10 a następnie zwróceniu tych kul i ponowne losowanie 2 kul itd.. Jeżeli chcesz zastosować schemat Bernoulliego to tak: n=4 − masz 4 próby Bernoulliego

	7 2		21		7
p=		=		=		− prawdopodobieństwo sukcesu w pojedynczej próbie
	10 2		45		15

	8
q=		−prawdopodobieństwo porażki w pojedynczej próbie
	15

	4 2		7		8
P4(k=2)=		*(		)2*(		)2
			15		15

olekturbo: Źle podszedłem do zadania. Myslalem, ze losujemy, zwracamy, losujemy itd.. Dziekuje Mila

Mila: Treść zadania nie jest precyzyjna. Jeżeli dokładnie przepisałeś, to możesz dyskutować z profesorem. Ty zrozumiałeś, że te dwie kule w pojedynczej próbie też losowano ze zwracaniem.

Metis: Dobrze myślałeś. Losujemy, zwracamy, losujemy , zwracamy tak 4 razy.

olekturbo: No właśnie tak zrozumiałem

PW: Olekturbo, to ja, Twój prześladowca. Jak zwykle "ile to jest" zamiast "co mam policzyć". Cztery razy po dwie kule − ja nie mam wątpliwości tym razem. Wsadził łapę, wyciągnął dwie kule. Wrzucił je z powrotem i znowu wyciągnął dwie kule, i tak dalej. Model matematyczny w tym doświadczeniu to tworzenie dwuelementowych podzbiorów ze zbioru 10−elementowego powtarzane 4−krotnie. Typowy schemat Bernoullego.

Mila: Jaki prześladowca? Krzewiciel prawdy matematycznej!