pytanie
mateusz: chodzę obecnie do 1 klasy technikum. Moim marzeniem są studia na PW. Czy w technikum da się
zdać tak dobrze maturę jak w liceum? wiem że w LO o proflu np mat−fiz jest więcej godzin
matematyki i fizyki.
3 mar 16:57
Kejt: Oczywiście, że się da. Wszystko zależy od tego ile czasu poświęcisz na naukę, a to czy liceum,
czy technikum nie ma większego znaczenia. Tylko tyle, że masz rok więcej na przygotowanie
3 mar 17:00
mateusz: dziękuję za odpowiedź
problemów z matematyką i fizyką do tej pory nie miałem żadnych, ale zdaję sobie sprawę, że
progi na PW są bardzo wysokie (siostra przy ~ 80% rozszerzenia z tych przedmiotów dostała się
praktycznie "na styk"). Ja jestem bardzo ambitny − być może nawet za bardzo − ale od gimnazjum
moim marzeniem jest studiowanie AiR na PW
najlepszym "przygotowywaniem się" jest rozwiązywanie zadań, tak?
3 mar 17:03
5-latek : prawie chodzisz rok do technikum .
Teraz dopiero się zastanawiasz czy dobrze wybrales ?
Jakas przyczyna była ze wybrales technikum a nie liceum
3 mar 17:06
Metis: Dokładnie im więcej zadań tym lepiej
Ale to nie zależy tylko od ambicji, są też inne kwestie.
3 mar 17:06
Metis: Cześć 5−latku
Ja uważam, że podjąłem najgorszą decyzję idąc do LO. Teraz wybrałbym technikum, ale w mojej
okolicy nie ma żadnego dobrego
3 mar 17:08
5-latek : Witaj
Teraz przygotuj się dobrze do matury
3 mar 17:10
mateusz: 5−latek − w gimnazjum zacząłem bawić się mikrokontrolerami i myślałem że w technikum będą
warunki aby się "doszkolić"
Metis − "inne kwestie"? mógłbyś rozwinąć?
3 mar 17:10
Metis: Przygotowuje się, ale widzę to wszystko w
ciemnych barwach
3 mar 17:11
Benny: @
Metis
Jak jesteś ogarnięty to powinieneś sobie poradzić na studiach technicznych po liceum. Na
początku może być ciężko, ale po pierwszym semestrze Twoja wiedza oraz rówieśników powinna się
wyrównać
3 mar 17:11
mateusz: Przepraszam, że się wtrącę, ale od czasu do czasu bywam na tym forum i zauważyłem, że Metis
jest b.dobry z matematyki
Planujesz studia techniczne?
3 mar 17:15
Metis: Cześć
Benny
Nie piszę tylko o studiach. Dziś okazało się, że nie ma szans by zdążyć z materiałem z
matematyki. W kilka lekcji skończyliśmy rachunek, z którego tak naprawdę jeszcze nic nie umiem
. Dział goni dział , czasu mało. Nie zdecydowałem się na korepetycje, bo dobrze wszystko
rozumiem i nie wyobrażałem chodzić sobie na dodatkowe lekcje z matematyki. Potrzeba mi tylko
czasu... którego już praktycznie nie mam. Stereometrie niedługo zaczniemy, będzie mi ciężko bo
jestem noga z planimetrii. Rachunek stoi, trzeba powtarzać resztę, a do tego polski , język ,
ustne , + lekcje.
mateusz
Ja na początku myślałem podobnie jak ty− jak najwięcej zadań, tylko rozwiązywać.
Ale wracam do domu o 16, muszę się przespać wstaję i zabieram się za wszystko o 18.
Mało czasu na zadania do matury, trzeba jeszcze odrabiać lekcje itp − to inne kwestie.
Sam jestem w stanie zrobić 5x więcej niż w szkole− marnując czas na lekcjach na których nic się
nie robi....
3 mar 17:20
Metis: b.dobry to duża przesada − chciałbym mieć poczucie , że wszystko rozumiem i nie mam problemu z
żadnym zadaniem.
Plany są, czas pokaże .
3 mar 17:22
Benny: Jak tam drugi etap indeksu?
3 mar 17:29
Metis: Pojawił się rachunek i stereometria w zad. za 20 pkt
− nie przerabiałem
Poradziłem sobie z trzema, ale nie wiedziałem, że czas tak goni, spojrzałem na zegarek po
rozwiązaniu jednego za 10 pkt i 20 min już nie było
Szkoda
3 mar 17:33
mateusz: a mogę zapytać dlaczego żałujesz że wybrałeś LO?
3 mar 17:40
Benny: No szkoda, bo jak patrzyłem to rachunek nie był taki zły, a stereometrii nie czytałem do końca.
Rozwaliło mnie zadanie z dziedziną
Dowiedziałem się też od doktora z analizy, że drugi etap przeszło tylko 25% osób.
3 mar 17:44