Samorozwój w dziedzinach ścisłych X: Witam. Mam pewien dylemat. Jestem w 1LO na mat−fizie. Trochę tematów z rozszerzonej matematyki już miałem. Na lekcjach rozumiem wszystko co nauczyciel tłumaczy. Z Tym nie mam problemów i właśnie skończyłem podstawę z fizyki, i zaczynam rozszerzenie. Nauczycielkę mam kiepską, więc myślę w 2 klasie zapisać się do szkoły dodatkowej na zajęcia z fizyki, żeby dobrze maturę napisać. Mam zapał do pracy i chciałbym robić coś dodatkowo. Znajomy − matematyk ostatnio chwalił się, że przeszedł poziom szkolny olimpiady i teraz rozwiązuje dużo zadanek, żeby dalej przejść. Moje osiągnięcia to na razie 100% na gimnazjalnym, w konkursach osiągnięć nie mam. W gimnazjum do rejonowego zabrakło mi chyba 2 pkt, żeby przejść dalej. Myślałem o OM, ale to zadania bardziej dla takich co są po 2 klasie rozszerzenia z matmy. Ostatnio pisałem jakiś konkurs z Oxfordu to zabrakło mi około 15% do laureata 5 stopnia, ale konkurs był bardzo łatwy. Co mi polecicie? Myślałem, żeby uczyć się programowania − Python/C#, bo rozwija umiejętność logicznego myślenia. Co do przerabiania materiałów z rozszerzenia samemu z wyprzedzeniem to nie widzę sensu, bo mam dobrego nauczyciela i jeszcze na konkretne materiały będzie czas.

yyhy: Gdzie chcesz iśc potem na studia? (i na co)

X: Trudne pytanie, na oku mam politechnikę (np. energetykę) albo studia informatyczne/informatyczno−matematyczne. To, że teraz ogarniam z matmy to nie jest pewne, że pózniej będę ogarniał, więc ciężko stwierdzić. A jeżeli chodzi o miasto to Gdańsk/Warszawa/Białystok.

yyhy: Skup się na tej matmie najbardziej (żeby być na bierząco). Z fizyki możesz sobie poczytać Resnicka, Osobiście nie lubie tej serii, ale dużo osób poleca. Jak masz za dużo wolnego czasu to język programowania to też bardzo dobry pomysł (zacząłbym od C++ albo Java)

yyhy: bieżąco**

X: C++ trochę mnie zniechęcił powiem szczerze i jest właśnie dużo opinii, że ten język zniechęca początkujących, dlatego celuję w C#/Pythona no i może PHP, ale PHP dużo ludzi nie poleca na początek.

yyhy: Ciężko mi powiedzieć, nie miałem styczności. Nie masz sie co przejmować bo będzie jeszcze na to czas. Ja w zasadzie peirwszy raz coś programowałem na studiach (jednak nie zaprzecze, ze jakby sie wczesniej coś umiało to byłoby łatwiej). Skoro robisz to dodatkowo, to warto popróbować kilka i zobaczysz który Tobie najbardziej odpowiada.

X: A do jakichś konkursów warto się przygotowywać? Tak, żeby były jakieś szanse, bo wielkim mózgiem to ja nie jestem, ale chociaż spróbować coś warto.