matematykaszkolna.pl
suma ciągu- jak policzyć mandarinki: a1= 13 a2= −15 a3=17 więc: an=12n+1 Jak w takim razie policzyć Sn?
20 lut 10:25
The City: Sn = an − an−1
20 lut 10:27
mandarinki: wątpię... S2≠a2−a1= 13 −(− 15)=13 + 15 S2=a2+a1=13 + (−15)=1315 nawet nie trzeba sprawdzać dalszych przypadków...
20 lut 10:42
The City: emotka chyba piątek mi zaszkodził myślałem o wzorze an = Sn − Sn−1, ale mniejsza z tym.. To zadanie jest dobrze przepisane? btw. to Twoje sprawdzenie jest jakieś dziwne
20 lut 10:58
Benny: Raz masz wyraz dodatni a raz ujemny. Twój wyraz ogólny ma tylko wyrazy dodatnie.
20 lut 11:03
Benny: *W Twoim wzorze ogólnym są tylko wyrazy dodatnie.
20 lut 11:04
The City: Benny − jakby założyć, że w a2 wkradł się minus, to i tak r≠const. Wtedy mimo wszystko można wyliczyć sumę?
20 lut 11:06
Benny: Bo to nie jest ciąg arytmetyczny.
 (−1)n+1 
Wzór ogólny będzie miał postać an=

. Suma jest zbieżna.
 2n+1 
20 lut 11:10
mandarinki: w takim razie
 (−1)n+1 
an =

 2n+1 
Suma jest zbieżna tzn co?
20 lut 11:44
mandarinki: "Szereg, który ma sumę nazywa się zbieżnym" czyli można ją policzyć, jak?
20 lut 12:03
jc: Czy masz na myśli sumę: −1 + 1/3 − 1/5 + 1/7 − 1/9 + ... = − π/4 ?
20 lut 12:26
mandarinki: prawie... tylko a1 to nie −1 tylko 1{3} i tak odkryłeś to czego szukam, pi, próbuję wyprowadzić wzór niemieckiego matematyka Gottfrieda Wilhelma Leibniza:
π 1 1 1 1 

=1−

+


+

...
4 3 5 7 9 
chciałem skrócić obliczenia szukając wzoru na sumę omijając jedynkę, o i dopiero zauważyłem, że napisałem to odwrotnie czyli tak jak napisałeś na −π To może zna ktoś jakiś lepszy wzór na poznanie jak największej ilości cyfr po przecinku liczby pi?
20 lut 12:35
jc: Zobacz do Wiki. Mnie się najbardziej podoba wzór Bailey−Borwein−Plouffe
20 lut 12:54